Kurs przebiegł bezstresowo. Pan Artur jest wyjątkowo przystępnym dla młodych ludzi człowiekiem z humorystycznym podejściem i wyrozumiałością wielu błędów popełnianych na wczesnym etapie jazd. Szkoli w zakresie realnego poruszania się na drogach i sposobów wykorzystywanych w życiu. Egzaminy nie stanowiły dla mnie problemów - teoria/praktyka zdane za pierwszym podejściem bez zająknięcia. Gruntowne przygotowanie oraz wszelaka możliwa dostępna pomoc dla młodego kierowcy udzielona jest z uśmiechem na ustach. W aucie panuje super atmosfera, można się pośmiać i pogadać po męsku i konkretnie, a wyjeżdżenie 30h jest istną przyjemnością. Szkolenie odbywa się na podstawie wzajemnej serdecznej relacji która mi osobiście bardzo pasowała. Kiedy trzeba L'ka brana była na pobocze i otrzymywało się siarczysty opiernicz, który zapamiętywany jest do końca życia. I dobrze. Tak powinno być. Mi się podobało. Zero formalnej spiny czy sztywnego klimatu. Można było lajtowo pojeździć nawet jak się miało słabszy dzień. Przede wszystkim należy chwalić rezultaty. Egzamin praktyczny w który Pan Artur miał największy wkład przebiegł bezproblemowo ze względu na genialne kompleksowe przygotowanie.

GRATULACJE !! zdanego egzaminu. Za pierwszym wszystko i juz....Dziekuje za wspaniala wspolprace, Twoje zaangazowanie w kurs i opanowanie na egzaminie Z 'eLka na poboczu i siarczystym opierniczu' to chyba nie bylo tak czesto :) Uwazaj na siebie na drodze, nie trab na eLki i witam w gronie kierowcow pozdr Artur ALDA