Jestem rodzicem, mogłoby być lepiej - pani pedagog to pomyłka !

Nie mam zastrzeżeń do poziomu nauki, spotkałam samych świetnych nauczycieli, oddanych dzieciom, mądrych ludzi, Pani wicedyrektor super babka, nowa Pani Dyrektor też ogólnie nie jest zła. Pomysł mundurków mnie osobiście odpowiada, w dobrych szkołach zawsze były mundurki. Szkoła natomiast nie radzi sobie z agresją, Pani pedagod to jakiś stwór z innego świata. Chronione są dzieci które są agresywne, normalne dzieci moim zdaniem nie sa bezpieczne. Przerwy to jakiś koszmar, potrzeba więcej stanowczych działań, jest status którego nikt nie przestrzega. To pewnie wina całego systemu edukacji ale niedopuszczalne jest aby dewiant był chroniony i mógł znęcać się nad innymi dziećmi.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Jestem rodzicem, mogłoby być lepiej - pani pedagog to pomyłka !

Jest mi przykro, że ktoś anonimowo szkaluje naszą szkołę. Jeśli chodzi o moje działania - pedagoga szkolnego, to postępuję zgodnie z procedurami i Statutem Szkoły. Decyzje w trudnych sytuacjach nigdy nie są podejmowane jednoosobowo. Pedagog ściśle współpracuje z Poradnią Psychologiczno Pedagogiczną, ze Szkolnym Zespołem Wychowawczym, Zespołem Kryzysowym, a w ostateczności o wszystkim decyduje Rada Pedagogiczna. Jesteśmy przeciwni przemocy w szkole ale NIE DZIAŁAMY PRZEMOCĄ NA AGRESJĘ. Każdy trudny przypadek jest wnikliwie analizowany, poddany badaniom specjalistów w poradniach psychologiczno pedagogicznych oraz zdrowia psychicznego. Czasami na diagnozę czekamy dwa, trzy miesiące. W tym czasie uczniowie biorą już udział w terapii grupowej w świetlicy socjoterapeutycznej oraz uczestniczą w zajęciach Klubu Profilaktycznego.
Interweniujemy w każdej sytuacji ale działamy dla dobra ogółu. Organizujemy pogadanki i warsztaty dla rodziców, spotkania ze Strażą Miejską i Policją dla uczniów. Po wnikliwej analizie każdej konfliktowej sytuacji, gdy zaistnieje taka potrzeba, to kierujemy sprawę na Policję lub do Sądu Rodzinnego.
Proszę wziąć pod uwagę, ze w naszej szkole jest ponad 800 uczniów, w tym ponad połowa z poza rejonu - co świadczy o tym, że jednak rodzice mają do na zaufanie. Na każdej przerwie są dyżury nauczycieli, którzy natychmiast reagują na wszelkie przejawy agresji.
Jeśli ktoś chciałby się dowiedzieć więcej o naszych profilaktycznych działaniach to zapraszam na rozmowę osobiście, postaram się udzielić odpowiedzi na nurtujące pytania.

Pedagog szkolny SP 42 E.T.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4