Jesteśmy już razem 22.05.2010
Dziewczyny, które są przed: powodzenia, z chęcią powtórzyłabym to jeszcze raz!!! Pogoda dopisała, dla mnie było za gorąco w tej sukni, były chwilę kiedy nie dawałam rady, podziwiam kobiety ze średniowiecza, które tylko tak chodziły ubrane.
godz. 8.00 rano najpierw zepsuła się suszarka, później zbiło się fryzjerce lustro
godz. 10.00 makijaż w Klifie w Douglasie, świetna obsługa cena : zakup minimum dwóch kosmetyków za łączną cenę 70 zł.
12.00 ubieranie się, pogoda świetna, lepiej być nie mogło. Salon Madonna- Pani Patrycja sprostała zadaniu, faktycznie drogo, ale warto.
14.00 Ślub w Mariackim, przepiękna msza-wszyscy zachwyceni
17.00 Wesele w Szarlocie, przepiękny widok na jezioro, nocleg w hotelu i domkach. Niektórzy chcą tam wrócić na weekend. Na drugi dzień w trakcie poprawin korzystanie z rowerów wodnych itp. Kelnerki bardzo dobrze obsługiwały gości, żadnych sztucznych uśmiechów. Dostaliśmy dwa noclegi gratis+ mały rabat. Wygląd sali rewelacyjny
Dj Maciek Józefowicz-nie zamieniłabym go na żadnego innego. Świetny facet.Wszytko pięknie ustalał z nami, dobrze współpracował z obsługą, w trakcie wjazdu torta na sale zrobił taki klimat, że aż mi się łezka zakręciła w oku. Przede wszystkim jak na dj sporo mówił jego praca nie polegała tylko na puszczaniu muzyki
Fotograf- Łukasz Ostalski, na razie nie odebraliśmy jeszcze zdjęć, ale robiąc zdjęcia biła od niego bardzo pozytywna energia.
Kamerzysta HP Studio- kamerzysta również bardzo sympatyczny, w ogóle nie czuło się jego obecności-już się nie mogę doczekać filmu.
Generalnie, dziewczyny nie warto się stresować tego dnia, należy łapać każdą chwilę i się nią cieszyć. Przygotowaniami byliśmy już pod koniec zmęczeni, ale warto, po to choćby żeby mieć na całe życie przepiękną pamiątkę i usłyszeć tyle pochwał od gości.
UWAGA NA CORVETTE FACET TO OSZUST , NIESTETY MUSIELIŚMY SZUKAĆ DRUGIEGO SAMOCHODU!!!- jedyny minus całej imprezy, ale i tak się świetnie bawiliśmy, bo nie przejazd tego dnia jest najważniejszy.
Dziękuje wszystkim za współpracę, a przede wszystkim za prezenty :)
Pozostaje mi liczyć dni do wyjazdu na Teneryfę
godz. 8.00 rano najpierw zepsuła się suszarka, później zbiło się fryzjerce lustro
godz. 10.00 makijaż w Klifie w Douglasie, świetna obsługa cena : zakup minimum dwóch kosmetyków za łączną cenę 70 zł.
12.00 ubieranie się, pogoda świetna, lepiej być nie mogło. Salon Madonna- Pani Patrycja sprostała zadaniu, faktycznie drogo, ale warto.
14.00 Ślub w Mariackim, przepiękna msza-wszyscy zachwyceni
17.00 Wesele w Szarlocie, przepiękny widok na jezioro, nocleg w hotelu i domkach. Niektórzy chcą tam wrócić na weekend. Na drugi dzień w trakcie poprawin korzystanie z rowerów wodnych itp. Kelnerki bardzo dobrze obsługiwały gości, żadnych sztucznych uśmiechów. Dostaliśmy dwa noclegi gratis+ mały rabat. Wygląd sali rewelacyjny
Dj Maciek Józefowicz-nie zamieniłabym go na żadnego innego. Świetny facet.Wszytko pięknie ustalał z nami, dobrze współpracował z obsługą, w trakcie wjazdu torta na sale zrobił taki klimat, że aż mi się łezka zakręciła w oku. Przede wszystkim jak na dj sporo mówił jego praca nie polegała tylko na puszczaniu muzyki
Fotograf- Łukasz Ostalski, na razie nie odebraliśmy jeszcze zdjęć, ale robiąc zdjęcia biła od niego bardzo pozytywna energia.
Kamerzysta HP Studio- kamerzysta również bardzo sympatyczny, w ogóle nie czuło się jego obecności-już się nie mogę doczekać filmu.
Generalnie, dziewczyny nie warto się stresować tego dnia, należy łapać każdą chwilę i się nią cieszyć. Przygotowaniami byliśmy już pod koniec zmęczeni, ale warto, po to choćby żeby mieć na całe życie przepiękną pamiątkę i usłyszeć tyle pochwał od gości.
UWAGA NA CORVETTE FACET TO OSZUST , NIESTETY MUSIELIŚMY SZUKAĆ DRUGIEGO SAMOCHODU!!!- jedyny minus całej imprezy, ale i tak się świetnie bawiliśmy, bo nie przejazd tego dnia jest najważniejszy.
Dziękuje wszystkim za współpracę, a przede wszystkim za prezenty :)
Pozostaje mi liczyć dni do wyjazdu na Teneryfę