Julia :) - opinia
Niestety mimo wielu pozytywnych opinii, ja tej Pani nie polecam.
Zlecilam trenerce bardzo proste zdanie, czyli to by ulozyla mi plan cwiczen silowych i by nauczyla mnie je poprawnie wykonywac. W sposob w jaki trenerka funkcjonuje, moze byc przydatne dla wielu osob, ale dla wielu moze rowniez on byc przekraczaniem wielu granic i p Karolina zupelnie nie reflektuje sie na temat indywidualnych potrzeb klienta. Bylam notorycznie nagabywana na tematy, ktore wykraczyly poza zakres treningow i zostawaly mi wpychane porady o ktore nigdy nie prosilam.
Granice zostaly grubo przekroczone, gdy zachorowalam i trenerka nie dawala mi spokoju codziennymi wiadomosciami. Wspolpraca dla mnie juz nie miala racji bytu, gdy Karolina ''zalecila'' mi zignorowac zalecenie lekarza i doradzala mi planowanie cwiczen po 3 dniach braniu antybiotykow. Podczas choroby i goraczki dostawalam zlote rady takie jak to by juz ''cisnac'' na silownie za 2 dni. Moze i byla to intencja by zmotywowac, ale brak wyczucia sytuacji i empatii niestety wychodzi jako brak poszanowania dla klienta i czlowieka. Warto wziac to pod uwage i byc swiadomym w co ktos sie pakuje :)
Zlecilam trenerce bardzo proste zdanie, czyli to by ulozyla mi plan cwiczen silowych i by nauczyla mnie je poprawnie wykonywac. W sposob w jaki trenerka funkcjonuje, moze byc przydatne dla wielu osob, ale dla wielu moze rowniez on byc przekraczaniem wielu granic i p Karolina zupelnie nie reflektuje sie na temat indywidualnych potrzeb klienta. Bylam notorycznie nagabywana na tematy, ktore wykraczyly poza zakres treningow i zostawaly mi wpychane porady o ktore nigdy nie prosilam.
Granice zostaly grubo przekroczone, gdy zachorowalam i trenerka nie dawala mi spokoju codziennymi wiadomosciami. Wspolpraca dla mnie juz nie miala racji bytu, gdy Karolina ''zalecila'' mi zignorowac zalecenie lekarza i doradzala mi planowanie cwiczen po 3 dniach braniu antybiotykow. Podczas choroby i goraczki dostawalam zlote rady takie jak to by juz ''cisnac'' na silownie za 2 dni. Moze i byla to intencja by zmotywowac, ale brak wyczucia sytuacji i empatii niestety wychodzi jako brak poszanowania dla klienta i czlowieka. Warto wziac to pod uwage i byc swiadomym w co ktos sie pakuje :)