Re: Kabina z kafli
~Zbyszek spod Gdańska
(12 lat temu)
Ostatnimi czasy modne stały się kabiny "prysznicowe", "natryskowe" budowane bez brodzików, z podłogą będącą kontynuacją podłogi w całej łazience, czasem z niewielkim akcentem zaznaczającym granicę kabiny. W takim rozwiązaniu montowany jest odpływ liniowy z syfonem.
Niestety takie rozwiązanie nie jest preferowane w ofertach pomorskich firm (szukałem w ubiegłym roku, teraz może coś się zmieniło na lepsze). Robić samemu, to duże wezwanie, ale na pewno możliwe, gdy pozyska się newralgiczny odpływ liniowy z syfonem. Miałem zamiar coś takiego zrobić, ale nie zdobyłem odpływu. Można oczywiście przemyśleć odpływ centralny.
Zwracam uwagę, że w przedstawionym rozwiązaniu cały syfon, odpływ i podłączenie do kanalizacji, muszą być poniżej poziomu podłogi. W bloku, to może być problem.
Natomiast radzę się mocno zastanowić nad budowaniem brodziku z kafelek. Możemy sami sobie zbudować pułapkę / przeszkodę ze stosunkowo ostrymi i na pewno twardymi krawędziami. W łazience może dość do jakichś nieprzewidzianych poślizgów. A ponadto wygląd. Czy nie będzie to przypominało jakiegoś sanatorium?
I jeszcze jedno: deszczownica jak najbardziej, ale zasłonka nie! Tylko drzwi. Otwierane, przesuwane, łamane, ale nie zasłonka.
1
0