Kadra rządząca do zmiany
korzystam z Kolaseum od czasów Rzemieślniczej. Nie ukrywam, że ten klub albo się lubi albo nie, ja chodzę tam dla ludzi których znam od dłuższego czasu.
Niestety wiele do życzenia pozostawia estetyka klubu, sanitariaty i sala Pana Jana Łuki, tragedia!!!
Wszystko to jednak nic w porównaniu z osobą "wielkiego" Pana managera. Wozi się tylko po klubie, jest arogancki do klienta.
Niestety wiele do życzenia pozostawia estetyka klubu, sanitariaty i sala Pana Jana Łuki, tragedia!!!
Wszystko to jednak nic w porównaniu z osobą "wielkiego" Pana managera. Wozi się tylko po klubie, jest arogancki do klienta.