Kamil - ocena
Jestem bardzo niezadowolony z usług kancelarii Easy Ocean, Pan Ryszard na początku wzbudzał zaufanie, niestety przejechałem się na tym. Poczynając od złego doradztwa w kwestii wkładu własnego, gdy dopytałem czy warto dołożyć troche więcej pieniędzy do wkładu własnego do kredytu sprzedając dolary w momencie ich niskiego kursu, odradził mi taki ruch i zaproponował zachowanie ich. Jednak gdy poprosiłem o zrobienie następnej symulacji kredytu z większym wkładem własnym, to mimo straty kilku tysięcy na kursie dolara, zyskiwałem dużo więcej biorąc mniejszą pożyczkę od banku. A biorąc więcej od banku, pośrednicy z kancelarii Easy Ocean mogli wziąć większą kwote z prowizji do swojej kieszeni, z czego wynika, że przede wszystkim kierują się bardziej swoim zyskiem a nie zadowoleniem i interesem klienta.
Druga sprawa to nieznajomość zapisów umow bankowych. Biorąc pod uwagę, ze załatwiają kredyty w Euro do dwóch banków i robią to pewnie dość często to powinni te zapisy i warunki tych umów mieć w jednym palcu. Natomiast kilka razy musiałem wyprowadzac ich z błędu i gdybym sam tych umow szczegółowo nie czytał to pewnie potem ponosił bym tego koszty.
Druga sprawa to nieznajomość zapisów umow bankowych. Biorąc pod uwagę, ze załatwiają kredyty w Euro do dwóch banków i robią to pewnie dość często to powinni te zapisy i warunki tych umów mieć w jednym palcu. Natomiast kilka razy musiałem wyprowadzac ich z błędu i gdybym sam tych umow szczegółowo nie czytał to pewnie potem ponosił bym tego koszty.