Kampania wyborcza w kościele

Przykro mi dzisiaj było usłyszeć, że proboszcz opowiada się za konkretną osobą, konkretną partią i do tego namawia parafian do "dobrego wyboru w zbliżających się wyborach". Dzisiejsza Msza Św. o 19.30 w intencji posła Kozaka (a w domyśle i w komentarzach proboszcza powodzenia PiS w wyborach) była czymś czego od początku panowania nowego proboszcza się obawiałem. :) Smutne. Już nigdy nie nawiedzę murów tego kościoła.
Prałat Edmund Wierzbowski nigdy się do takich metod nie posunął.
Przykro mi bardzo.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Kampania wyborcza w kościele

Nie, Wierzbowski wcale się nie posuwał........
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Kampania wyborcza w kościele

...a dlaczego ma nie mówić na kogo zagłosować? Czy w mediach nie ma agitacji wyborczych. Dobrze robią że podpowiadają bo trzeba głosować za tymi którzy szanują religię, kościół itd. Czy pan nie rozmawia na temat wyborów np, w rodzinie? Co to temat tabu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3