Ludzie no proszę was,co to ma być?
Dzwoniąc po pizze odebrała bardzo "miła" pani,która słysząc po głosie była tam jakby za karę-jak się wam tam nie podoba,to zmieńcie pracę,bo to przez słuchawkę słychać jakie macie drogie panie podejście. Zamówiłam pizze z 5 swoimi składnikami,wybrałam trzy. Salami,oliwki i pieczarki. Masakra,zero smaku,pieczarki niedopieczone,pełno wody na pizzy i ser?-śmierdzący i oczywiście bez smaku. Ludzie,to są żarty jakieś,bo człowiek wydaje pieniądze aby się najeść,a nie by wyrzucać to wszystko do kosza. Nie wypominając już o tym,że zjadłam tylko jeden kawałek pizzy po czym reszta wylądowała w koszu na śmieci.(...)