Cześć wszystkim samotnym ,ma może ktoś z płci męskiej na wypad do kina ? Wiek od 42 do 55 lat .

Co ma mieć? Drobne na bilet ,czy ciepłe kalesony?

Poprostu ochotę przepraszam uciekło mi .Ciepłe kalesony i faceci z żoną odpadają.

A w czym kalesony są złe? Lepiej żeby zmarzł? Zastanów się kobieto

Zastanowiłam się ciepłe kalesony jednak w kinie odpadają

Kalesony to na kulig zakładać :) w kinie przeszkadzają :) jak idą poszukiwania ? Zaraz seans sie skończy ;)

Zero odzewu poprostu nie zgłosił się nikt .Pozostanie mi lepienie pierogów...

Ja bym sie z chęcią zgłosił ale nie przejdę castingu :) za młody jestem Pani ma duże wymagania :)

Szkoda ,szukaj młodszej bo czas leci jak szalony i nie poczeka na nas.Teraz masz piękne lata korzystaj z nich :)

A jakie to są te piękne lata co ? :)

Wszystkie:)
Ale kobiecie jest trudniej :)

Pierogi super sprawa :) napewno będzie las rąk chętnych hehe :)

> Zero odzewu poprostu nie zgłosił się nikt

Zapytam nieśmiało: jak miałby się zgłosić, skoro nie dałaś żadnego namiaru do siebie?

Zawsze można zdjąć w toalecie przed seansem :P

No można ale takiej zimy na kalesony to dawno u nas nie było

"wszystko" już widziałem, ale na pierogi mogę wpaść bez żony ;P

Pierogi robię pyszne ale cudzym mężów nie zapraszam.

Tymczasem umówiłam się na grzańca z Jarmarku z koleżankami:)

Cudzych ,telefon zmienia mi słowa sorki;)

Asiu bedziesz pijana ;)

He he no i fajnie:)

Fajnie to by było jak byś z facetem wyszła a nie koleżankami ;)

A kontaktu do siebie dalej nie podałaś ;-)

Ależ kochana, nie bądź glupia cudzy mąż to same zalety!
Wikt i opierunek w domu ma, nie trzeba mu będzie ani prać ani gotować obiadów
Więc wszystkie kłopoty z trzymaniem faceta w domu odpadają
Nie trzeba znosić jego dziwact ani do nikogo się dostosowywać
Na miasto chętnie skoczy, w wyprasowanej przez żonę koszuli
Łóżko nawet jak raz zajmie to i tak na noc do domu wraca, więc łóżko tylko dla siebie i niczyje chrapanie nas nie budzi
Lubi wyjeżdżać za miasto, na dzieci nie ma ciśnienia, w sprawy rodzinne się nie wtrąca, o upomnikach nie zapomina
A jak się znudzi to wystarczy telefonu od niego nie odbierać, bez awantur, bez rzucania rzeczami, bez żalu
Pomyśl o tym, bo dla niezależnej kobiety to bardzo wygodna opcja ;)

Polecam bombardinio na Jarmarku pychota:) wino grzane wiśniowe przepyszne ech i faceci się sami znaleźli ;)

> cudzy mąż to same zalety!

_Prawie_ same zalety.
Ma jedną wadę: kiepsko się po nim dziedziczy ;]

sadylu, to porada dla nieżelaznych kobiet
nie dla łowców spadków
poza tym to słaby argument bo wtedy właśnie zlatują się dzieci z pierwszego małżeństwa i żądają za wczasu przepisać całość majątku na nich, więc generalnie po używanych facetach z dorobkiem zwłaszcza w postaci dzieci i tak słabo się dziedziczy :)

He he dla mnie same już słowo "cudzy" jakoś źle brzmi a jestem niezależną kobietą. Ale nie neguję ile ludzi tyle historii życia.

> jestem niezależną kobietą

Ale nie "nieżelazną".
Się znaczy... Iron Maiden z Ciebie ;]

Oczywiście że nieżelazną nie jestem i nie chciałbym być.Baba z żelaza to nie ja :)
Gotuję bigos, jakoś z garnka mi znika :)

Hmm piszesz "chiałbym" szukasz faceta do kina a znajdujesz sama na Jarmarku do wina...
Czego Ty chcesz i szukasz?

To faceci sie znaleźli a Ty Asiu nadal w garach ? :) tym razem bigos :p

Bigos też lubię ;] . Kocio dzięki za reklamę. ;P

Kocio ale ryzykuje się wtedy reputacja rozbijaczki małżeństw :p to nic,że sobie nie ma się nic do zarzucenia, to nic,że to czyjs mąż ma ochotę na nowe atrakcje i to w nim należy się upatrywać obiektu wyładowania złości...tymczasem każda zdradzona żona obwinia kochankę...i gdzie tu logika?

Kochana tu nie ma logiki :) nas to kręci chyba jak ktoś jest cudzy hehe

Podobno nie ma lepszego afrodyzjaku niż obrączka na męskiej dłoni...jak to kiedyś słyszałam. Nie zgodzę się jednak z tą teorią... Najlepszym afrodyzjakiem jest delikatny szept do ucha "zrobiłem ci obiad" xD

hehe ale raz - malo prawdopodobne :) dwa przez zoladek do serca ? :)

Zawsze. Żołądek mam bardziej czuły niż serce xD

Wystarczy dobrze gotowac :) czemu sama wiec ?

spac nie mozesz ? :D

@ciacho, gdybym ja się przejmowała tym, co ludzie powiedzą to nie byłabym tym kim teraz jestem a w zasadzie była bym nikim, bo jeszcze się nie urodził taki co by wszystkim dogodził
Też nie rozumiem tej logiki. Co mnie obchodzi co robi obca kobieta z moim mężem? Mnie interesuje co robi mój mąż z obcą kobietą!
Kto mi tu coś obiecywał ? i na pewno nie była to obca kobieta
Dlatego Panowie, najpierw rozwód a potem hulaj dusza, nigdy na odwrót