Pytanie do dziewczyn, ktore maja dziecko i mieszkaja na 1 pokoju, ktorego nijak nie da sie podzielic na 2 mniejsze... Nieraz slyszalam, zeby z kuchni zrobic pokoj a w pokoju wygospodarowac m-ce na aneks ale u nas kuchnia jets taka mala ze nic sie z nia nie da zrobic, pokoju tez sie nie da podzielic...

Jak sobie radzicie z dzieckiem w takiej sytuacji, szczegolnie jak dziecko juz podrosnie i wyrosnie z lozeczka? Obawiam sie ze szybko sie nie przeprowadzimy do czegos wiekszego a juz sie zaczynam zastanawiac jak to bedzie.

ja mam kawalerke i dwoje dzieci ,,,jakos nam sie mieszka :)
starsza ma swoje luzko , my swoje, a mała luzeczko,

pokój 4 na 4 metry

ja mam kawalerke tez dwojke dzieci 6m na 3 m i jakos dajemy wszyscy rade i na siebie nie wpadamy

Nie ma żadnego problemu https://plejaj.pl/przestronna-kawalerka-w-poznaniu/ warto sprawdzić ich oferty.

kasia, podziwiam. My mamy pokój 20 m2 i 1 dziecko i śmieje sie, że mieszkamy jak w pudełku. za łózkiem worki próźniowe z ciuchami na lato/zimę, na szafie pudełka w których jest wszstko: apteczka, albumy itd. ja Wy daliście radę ??? SUPER!

hmm powiem tak mam duzą szafe z ikea 3 komody z ikea i nawet kominek który działa jako ogrzewanie jedyne:) :)( kiedys był piec kaflowy ale na kominek przerobiliśmy :)aaa no i psa jeszcze mamy :)

My tez mamy psa :) Spi pod stolem bo nie ma gdzie :D Tam ma swoje łoże :) Juz teraz mamy poupychane wszystko po dziurach, czesc pod biurkiem, czesc za lozkiem wlasnie , na wszystkich szafach, z pawlacza sie prawie wysypuje :) Niestety nie mamy komandora a przy dziecku chyba bedzie trzeba sobie sprawic bo ubranka dla dziecka juz tylko pozostaloby pod sufit podczepiac (segment mamy strasznie niepakowny:/)

Czyli jest to realne? A bardziej w kwestii nie tyle miejsca co pogodzenia sie, w 1 pokoju to kazdy chce robic co innego, jak dziecko spi a wy chcecie np ogladac tv, albo cos innego ;) to mozna to pogodzic tak zeby dziecka nie obudzic?

Zależy jak masz dziecko przyzwyczajone :) Moja Sandra jak zaśnie to nawet III wojna światowa jej nie obudzi hehehe. Albo tv ewentualnie ściszyć.

ja przerobilam ten swoj wspanily pokuj na dwa w ten sposub ja mam swoja oaze i dzieci maja swoj kont

Wszystko zależy od umeblowania. My byliśmy w 3kę w pokoiku 3m x 3,5m (dość ustawny). Zrobiliśmy szafę typu komandor co jest zbawieniem przy tak małym metrażu :) Córcia miała swoje łóżko a my swoje, biurko zrobione samodzielnie montowane na ścianie składane. Mimo wszystko pokój wydawał się przestronny i dość "duży". Teraz zrobiliśmy remont i pokój ten jest przystosowany tylko dla mojej 8 latki i powiem Wam tragedia! Moja mama się uparła (sfinansowała) na dodatkową zabudowę pod oknem. Pokój pomniejszył się o 50% i nie jest tak ustawny jak przedtem. Niedługo będę musiała przystosować go na 2 dzieci i jestem przerażona bo w tej chwili nie ma opcji żeby wstawić kołyskę. Bedziemy musieli chyba zainwestować w projektanta :(

tv wisi na scianie koło małej łużka praktycznie,,nasze stoi dalej,,mała jak juz zaśnie to spi i nic jej nie ruszy ani tv ani nic innego :)

my tez mamy kawalerke w kamienicy, ciasne ale wlasne, wiem ze mala rosnie i potrzebuje coraz wiecej miejsca ale poki co musimy sie tym zadowolic , ciuchy mamy powupychane gdzie sie da, jak lato to zimowe w piwnicy i na odwrot, ale fakt ze czasem trudno cos znalesc :)

Na studiach miałam swoją kawalerkę, 30m, w której mieszkałam 5 lat!Doskonale się organizowałam, lepiej niż teraz przy 170metrach:)

Z dzieckiem na pewno jest ciasno, czasami próbuję sobie wyobrazić, jak to by było mieszkać np na pokoju i kuchni.

Ale jak widać można, dziewczyny nie narzekają, mają dzieci i doskonale sobie radzą!Można...

Są większe problemy aniżeli "ścisk"z dzieckiem na 30metrach!

Racja :) To chyba z nami tez nie bedzie tak zle:) Zeby tylko byla ta 3cia osobka a moge sie cisnac :)

my tez mamy 30 m. Pokój z kuchnia. No jakoś sie mieścimy. Miśka ma swoje łóżeczko, my kanape. Stoją normalne meble, komp, duzy tv. Kuchnia jest na tyle spora że jest cała zabudowana , stoi stół, krzesła, pralka i jest dużo miejsca :) W domu trzymamy też wózek i rozkładam suszarke. Ważne że jest własne a że ciasne co zrobić, dajemy rade :)

My też mamy jeden pokój i dwoje dzieci.My mamy swój kącik,a dzieciaczki mają swój (córeczka śpi na dwuosobowej kanapie,a synek w łóżeczku),teraz chcemy nad ich komodą z zabawkami powiesić im tv,żeby mogli oglądać sobie bajki leżąc w łóżkach (bo do tej pory przychodzili do naszego łóżka na tv).
Pokój mamy 6m x 3m w miarę ustawny.
U nas dzieciaczki przyzwyczaiły się do spania przy zapalonym tv,a my przyzwyczailiśmy się do cichszego oglądania tv.Poprostu wypracowaliśmy sobie kompromis.

mieszkamy u mojej Mamy :P w pokoju ok 12m2 :P worki próżniowe - uratowały nas ;) są w 1 skrzyni rogówki, w szafie i szafce :) na regale kartony z różnościami i zapas pieluch :) pod łóżeczkiem puszki z mlekiem i pieluchy :P i jakoś dajemy radę - innego wyjścia póki co nie mamy :/

Dobra oferta http://plejaj.pl/przestronna-kawalerka-w-poznaniu/ szczerze polecam.