Wyciągam dłonie do myśli i słów,
milczeniem proszę Ciebie o taniec,
by stopy postawić obok twych stóp
i głowę opierać o twoje ramię...

Jak tam poszedłem nie myślałem o tym żeby uczyć się tańczyć. Nawet nie przypuszczałem że coś wogóle zdołam się nauczyć. Ale teraz już wiem że jest te 1,5 godziny dwa razy w tygodniu to obecnie mój najlepiej spędzany czas.