Na początku zapewniano nas,że będziemy mogli sami udekorować salę,a jeśli chodzi o stoły to będziemy mieli możliwość wyboru koloru,ponieważ mają kilka gotowych propozycji wystroju. Dopiero później dowiedzieliśmy się,że możemy udekorować salę,ale dopiero w dzień wesela około południa,wazony,które miały znajdować się na stołach musimy sami zakupić i poustawiać (już nie mówiąc o jakimkolwiek wystroju stołów). Niedawno Pan Dyrektor próbował nam usilnie wmówić,że w tym roku wesela się nie odbędą z powodu obostrzeń. Jednak nie chcieliśmy rezygnować,ponieważ przepisy zmieniają się niezwykle dynamicznie,a przez pół roku może się sporo zmienić. Przy rozwiązaniu umowy,gdy zadaliśmy pytanie,czy wszystko będzie rozliczane zgodnie z umową (wg niej powinniśmy otrzymać zwrot zaliczki i 30%kary umownej), Pan w bardzo niegrzeczny sposób podniesionym tonem powiedział:,,NIE!. Kiedy zapytaliśmy się dlaczego, tłumaczył,że obostrzenia nie pozwalają na organizację wesel podkreślając,że nie jest to jednostronne odstąpienie od umowy a wygaśnięcie zobowiązania. Według nas nie jest to prawda,ponieważ to hotel odmówił nam organizacji wesela,my nie planowaliśmy rezygnować.Niestety hotel przystawał przy swoim.