Klub Niebezpieczny dla "normalnych ludzi"
Miałam okazję bawić się w w/w klubie dwukrotnie. Za pierwszym razem ja i mój mąż oraz znajomi zostaliśmy oszukani przez barmana, skasował za fajki i piwo, a za chwilę powiedział, że nic nie wziął. Mąż się wkurzył, obok stała kelnerka która swoim prostactwem przerosła samą siebie ...
Drugi raz wybrałam się ze znajomą.
MASAKRA!!!
Była jakaś bójka, chłopakowi rozbili pokal na twarzy, krew tryskała wszędzie, włącznie z ciałem moim i znajomej, innym dziewczynom resztki szkła pokaleczyły dekolt, ręce ...
Poza tym duszno, nie ma porządnego miejsca, gdzie można tańczyć, jakoś nie kręci mnie poruszanie się jak sardynka w puszce.
Towarzystwo wymieszane...Numerki w szatni- zabrakło, więc dostałam nr "na kartce" ... hej, żyjemy w XXI wieku!
NIGDY nikomu nie polecę tego klubu, bo nie można się czuć w nim ani bezpiecznie, ani miło (duszno, ciasno i brudno) ani dobrze ...a Pan od selekcji wybiera takie pasztety do wejścia do klubu, że brakuje słów.
Pozdrawiam
Drugi raz wybrałam się ze znajomą.
MASAKRA!!!
Była jakaś bójka, chłopakowi rozbili pokal na twarzy, krew tryskała wszędzie, włącznie z ciałem moim i znajomej, innym dziewczynom resztki szkła pokaleczyły dekolt, ręce ...
Poza tym duszno, nie ma porządnego miejsca, gdzie można tańczyć, jakoś nie kręci mnie poruszanie się jak sardynka w puszce.
Towarzystwo wymieszane...Numerki w szatni- zabrakło, więc dostałam nr "na kartce" ... hej, żyjemy w XXI wieku!
NIGDY nikomu nie polecę tego klubu, bo nie można się czuć w nim ani bezpiecznie, ani miło (duszno, ciasno i brudno) ani dobrze ...a Pan od selekcji wybiera takie pasztety do wejścia do klubu, że brakuje słów.
Pozdrawiam