Chociaż do dziś trudno mi w to uwierzyć ale w ostatnia niedziele próbowałem około 2 w nocy znaleźć miejsce gdzie mógłbym coś zjeść(nie jakiś fast food czy kebab), obdzwoniłem większość hoteli **** i *****, które powinny świadczyć całodobowy room service, w trójmieście i jedynie w Dworze zaproponowano mi abym przyjechał (w Sheratonie Room service był tylko dla gości hotelowych). Co prawda wybór był ograniczony (w pełni zrozumiałe) ale żurek, carpaccio i J. Daniels spełniły moje wymagania(a jechałem aż z Gdyni. Jestem na prawdę pełen podziwu dla podejścia do gościa i otwartości obsługi i zarazem mocno zdziwiony, że inne "prestiżowe Hotele" nic nie mogły mi zaoferować. Gratulacje dla zarządu.