Kolejne pytanie o akademik
Dobra, czas na najbardziej naiwne pytanie świata ;) Wiadomo, w końcu jestem pierwszakiem, to to światełko nadziei jeszcze świeci.
Pomarzyć zawsze można.
Do rzeczy.
Dostałam miejsce w DS 5ł, zakładając, że znajdę jakiegoś towarzyskiego studenta (bez różnicy z którego DS), który "ehh, znów dostał ten smutny jednoosobowy pokój" i znudzony już jest samotnością, to jest szansa zamienić się głowa za głowę? Na razie tylko pytam, zanim, głupek, zacznę szukać i zanim zaczną mnie podpuszczać ;)
Nie no ale na poważnie, możliwa jest taka opcja, czy na pierwszym roku to to absolutnie wykluczone?
To ten.. ponabijajcie się, a potem powiedzcie, co? Dzięki ;)
Pomarzyć zawsze można.
Do rzeczy.
Dostałam miejsce w DS 5ł, zakładając, że znajdę jakiegoś towarzyskiego studenta (bez różnicy z którego DS), który "ehh, znów dostał ten smutny jednoosobowy pokój" i znudzony już jest samotnością, to jest szansa zamienić się głowa za głowę? Na razie tylko pytam, zanim, głupek, zacznę szukać i zanim zaczną mnie podpuszczać ;)
Nie no ale na poważnie, możliwa jest taka opcja, czy na pierwszym roku to to absolutnie wykluczone?
To ten.. ponabijajcie się, a potem powiedzcie, co? Dzięki ;)