Bardzo dziękuje pani "lotos7" za tą opinię.Jest ona dla nas bardzo pozytywna, świadczy bowiem o tym,że szkolimy zgodnie z prawem i zasadami nauczania.Zgodnie z prawem - bo wg.przepisów jazdy można rozpocząć PO CZĘŚCI TEORETYCZNEJ! Zgodnie z zasadami - bo teoria jest podstawą do praktyki i podczas jazdy nie ma czasu na wykłady.To ma być praktyka a nie stanie na parkingu i tłumaczenie.Dobrze, że tak podchodząca do rzeczy kursantka poszła sobie do innej szkoły(gdzie nie trzeba się uczyć przepisów), wystawiając sama sobie świadectwo na portalu.Kto jest z branży lub zna przepisy to pokiwa z politowaniem głową...W tym miejscu pozdrawiamy pseudoszkoły z wykładami w walizce, wypuszczające na drogi niedouczonych adeptów..Oby w nas nie wjechali...A co do czasu trwania to śmieszny zarzut-jest teraz niż demograficzny i mało kursantów a mamy 7 aut szkoleniowych-nikt więc nie czeka na jeżdżenie.No chyba, że koleżanka nie chciała się uczyć i nie zdała OBOWIĄZKOWEGO egzaminu wewnętrznego..Cóż.Widocznie koleżanka tak samo podchodzi do przepisów-na zasadzie byle jechać a reszta jakoś się zrobi.To roszczeniowe nastawienie jest niestety coraz częstsze.Mimo tego JANKAR będzie nadal szkolił przepisowo!

A kto powiedział, że mój kurs polegał na staniu na parkingu i tłumaczeniu? :) Rozumiem, włączenie się do ruchu bez kompletnej znajomości przepisów to nie najlepszy pomysł, dlatego też w osrodku w ktorym mialam przyjemnosc robic kurs, należało wychodzi 10 pierwszych godzin, które właśnie tych zasad dotyczyły. Proszę wybaczyć, ale pozostałe 20 godzin nauki o min.roznicy pomiędzy ubezpieczeniem AC a OC,czy o tym, że należy nosić ze sobą aparat fotograficzny w razie stłuczki do nauki jazdy nie jest mi potrzebne, do życia-owszem:) Dlatgo też na te pozostałe 20 godzin uczęszczałam jednocześnie wraz z nauką praktyczną. Ze zdaniem części teoretycznej natomiast nie miałam żadnych problemów, ponieważ do niej również solidnie sie przykładałam.
PS: 'wykłady w walizce' a 20 lat istnienia ośrodka cieszącego się niemałym powodzeniem oraz rozwijającego się tak Pana boli, że nie przepuści Pan żadnego negtywngo komentarza i traci czas na te'cięte' riposty?

Dam Pani dobrą radę pani Lotos7. Proszę nie pisać na publicznym forum o tym, że w jednym z ośrodków szkolenia w naszym mieście nie przestrzega się przepisów o szkoleniu z Dz.U. nr.218.( ...część praktyczna rozpoczyna się po części teoretycznej...) Właśnie zdradziła Pani, który to ośrodek...Ciekawe czy właściciel tego ośrodka ucieszyłby się z tego..??? Może zapytam? Cieszę się że ten ośrodek istnieje ( 19 lat temu też tam robiłem kat A i B) ,bo pracy wystarczy dla obu firm.Nie wszyscy też muszą lubić i wychwalać OSK Jankar - przyjmujemy krytykę jako czynnik mobilizujący. Ale pisząc jakieś zarzuty proszę najpierw zapoznać się z przepisami....I nie chcę już dłużej przerzucać się tu postami bo to rzeczywiście strata czasu. Mimo wszystko szerokiej drogi!