Witam,
rozglądam się za niewielkich rozmiarów wiertarką udarową. Zastanawiam się na czymś stylu bosch PSB 650RE lub czymś porównywalnym.
Zastosowanie: szeroko pojęte prace domowe, żadne zawodowstwo, na pewno będzie musiała potrafić wywiercić kilka dziur w żelbetonie o niewielkiej średnicy.

Ktoś coś może doradzi, gdzie taki sprzęt najlepiej kupić: castorama/praktiker...a może lepsze są jakieś sklepy w trójmieście?

Dziękuję za wszelkie info i pozdrawiam.

Udaj się na ul. Leczkowa.
Firma Agares Bosch.
Doradzą i pomogą w dobraniu właściwego sprzętu jak jasno określisz kryteria oraz finanse jakimi dysponujesz.
Ja prawie cały asortyment tam kupiłem do firmy.
Szczerze polecam.

Dzięki, zajrzę tam.

Cześć,
Od razu uprzedzę jestem pracownikiem Grupy Topex, więc nie będę komentował wspomnianej przez Ciebie wiertarki, bo mi nie wypada. Postaram się jednak coś doradzić.
Przede wszystkim jeśli zamierzasz częściej wiercić w betonie to polecę Ci wiertarki z główką kluczykową. Główki samozaciskowe dobrze sprawdzają się przy wierceniu w metalu czy drewnie, tam gdzie często wymieniamy wiertła. Jednak częste używanie takiej wiertarki do betonu może spowodować jej uszkodzenie. W tej sytuacji, odpowiadając na Twoje pytanie, z naszej oferty poleciłbym Ci model GRAPHITE 58G716, który powinien spełnić Twoje oczekiwania. Jeśli miałbyś jakieś szczegółowe pytania to mogę odpowiedzieć . Napisz najlepiej na expert@grupatopex.com.
Mam nadzieję, że udało mi się choć trochę pomóc :)
Pozdrawiam,
Marcin

Witam,
zamówiłem już sobie właśnie PSB 650RE. Trochę obawiam się tej głowicy...ale jednak przeznaczeniem tej wiertarki będzie domowe majstrowanie...beton okazjonalnie (a kupuję ją bo muszę wywiercić 2 otwory w suficie)....więc jak wywierci ona kilka otworów na rok to będzie dobrze :-).
Trochę mnie zaciekawiłeś a propos mojego wyboru, czy faktycznie ta wiertarka jest nic nie warta, czy jednak do domowych zastosowań się nada....czytałem różne opinie o złych po dobre, ale jednak tych dobrych było znacznie więcej (jeżeli jej na maxa nie dociążać)?.

Tym czymś w żelbetonie to sobie możesz podłubać - prędzej w nosie. Bez porządnego udaru nie da rady. Lepiej trochę dołożyć i kupić trochę lepszy sprzęt na SDS plus np. http://allegro.pl/mloto-wiertarka-maktec-mt870x1-makita-sds-plus-i3585927895.html , albo coś w tym stylu. Nawet najtańsza tego typu wiertarka będzie o niebo lepsza od tej zabawki.

Miałem pożyczony taki sprzęcik i spokojnie wywierciłem dziurę w żelbetonie. Pewnie młoto-wiertarką poszło by dużo szybciej, ale ta podobno nie jest już tak precyzyjna np. przy wierceniu w drewnie przy mniejszych otworach. A ten sprzęcik ma być do zastosowań typowo domowych a nie do wiercenia na okrągło w betonie.