Kompas
Przechodząc ostatnio obok dworca PKP zwróciłem uwagę na logo, które jeszcze kilka lat temu było we Wrzeszczu. A potem nic. Okazało się, że znajomi poprzedniego właściciela postanowili reaktywować markę. Jeszcze nie mają takiego asortymentu, jaki był kiedyś, ale za to klimat miejsca jest o wiele fajniejszy :) Ceny na poziomie, czyli ani szału, ani tragedii. Jeżeli ktoś szuka scyzoryków Victorinox, niech tam zajrzy, bo mają chyba największy wybór w trójmieście...