Komu zginął pies?
Dziś w okolicach Wesołej pojawił się fajny psiak. Duży, a właściwie wysoki, długie łapy, smukły ale nie wychudzony, od góry czarny, od dołu biało- szaro łatkowany. Na szyi czerwonawa, sprana jakby, parciana obroża. Pies łagodny, nieco nieufny, przylgną do naszych tutejszych labo-goldenów. Dostał wody. Przeskakuje bez trudności przez wszystkie płoty. Właścicielu, odezwij się, lub przyjdź na Wesołą.