Re: Komunijny problem :)
Cytrynka 007
(12 lat temu)
mamaO, mnie się podoba jak ktoś wyżej napisał o biletach na gokarty, chłopcy uwielbiają takie zabawy, sama mam chrześniaka i coś takiego to dla niego gratka
aparat foto, taki najprostszy, by dziecko nauczyło się wyrabiać oko do foto, zrobiło sobie pamiątki z dzieciństwa. Mało w jakim domu aparat jest tylko dziecka, bo rodzice kupują sobie, by dziecko nie popsuło to nie dają do ręki. Tutaj byłby tylko jego
zegarek dla chłopca to taki krok w męskość. Ja wiem, że to prezent oklepany, ale chłopaki uwielbiają takie zabawki, bo to już poważna sprawa ;) My w zeszłym roku kupiliśmy taki zegarek i chłopiec był bardzo dumny, że może jakieś tam rzeczy sobie sprawdzać
korki do gry w piłkę i jakieś zajęcia, ale jak rodzice mają w nosie zajęcia z dzieckiem, to pewnie w ogole nie będa chodzić na treningi
Wszystko zależy jaka rodzina, bo tez mieliśmy przypadek, że chłopiec nie umiał jeździć na rowerze, ani nigdzie z nim nie chodzą więc on też uważał, że nic mu nie potrzeba, ale gry komputerowe to było to wielkie COŚ
Jeżeli idzie o dziewczynki to biżuteria dla mnie to nieporozumienie. Czesto rodzice noszą tę biżuterię, a jak dziecko dorośnie to te rzeczy są po prostu niemodne. Łańcuszka dziecku nie załażą, bo rodzice uważają, że ktoś im urwie w czasie zabawy, bransoletka podobnie, że dziecko zgubi. Ewentualnie kolczyki
kiedyś kupiliśmy dziewczynce ładne białe kute łóżko do sypialni, ale była szcześliwa
fajne też są lekcje baletu i strój do tego, spódniczka i baletki
wiadomo fajne są te sprawy edukacyjne, ale to my wiemy, że angielski czy inny jest potrzebny, ale dzieci to lubią coś jednak bardziej ekscytującego
wcale nie musi być drogo, ważna jest pomysłowość
znam rodziny, gdzie potrzeby dzieci nie są ważne, i z tych pieniążków na Komunie Św., dzieci są zwyczajnie okradane, bo wydaje się te pieniądze na wydatki domowe
1
1