Gmina to jedno, ale kupujący mieszkania/domy to drugie...
Mimo wszystko widziały gały co brały, to że nie ma 4 pasmowej drogi do Gdańska itp. płytostrady, błoto i korki to prosta konsekwencja tego że domy/mieszkania są tańsze niż na dolnym tarasie.. taka cena i narzekanie na gminę to można - ale nawet jakby się okazało że dla Gdańska i Kartuz to najważniejszy kierunek inwestycji to i tak masz 5-10 lat czekając na zmiany i większe zagęszczenie ruchu...
0
22