Re: Kościół Cystersów w Oliwie
Ja byłam w tej Parafii na ślubie siostry mojego narzeczonego w październiku zeszłego roku. Co do organisty to grał fajnie - z tym, że śpiewała jeszcze kuzynka Pana młodego, więc w ogóle naprawde fajnie to wyszło.
Co do gaf to:
Ślub miał sie zacząć o 16,00 więc tak za dziesięć czwarta już wszyscy byliśmy pod kościołem, a kościół zamknięty..... czekamy 5, 10 min..... dalej nic, ani siostry ani księdza, nawet organisty nie było! Więc świadek pobiegł szybko na plebanie zapytać czemu jeszcze nikogo nie ma? Co się okazało to ksiądz w swoim kalendarzu zapisał sobie godzinę 16,30 i tak tez przekazał organiście. Na szczęście zarówno ksiądz, jak i siostra oraz organista byli na plebani więc było tylko ok 15 minutowe opóżnienie :) (A już myśleliśmy, że ślubu nie będzie :) :P)
Co do innych gaf to ksiądz z tego pośpiechu przyszedł odrawić tak piękna i uroczystą mszę w ... sandałach :).
0
0