Czy któraś/yś z Was brał, albo bierze ślub w tym właśnie k-le? jest naprawdę piękny, tyle że jakoś trudno o rozmowę z księdzem, ostatnio zbył mojego narzeczonego niepoświęcając mu nawet 2 minut ( w taką pogodę : ( bąknął tylko coś, ze październik to chyba ma wolny. Oczywiście o takich kwestiach jak formalności ( kasa ), wystrój, ewentualnie własna muzyka nie było mowy. A to nas naprawdę interesuje. Dzięki za wszelkie info, także na temat innych, kameralnych kościółków w Gdańsku. Nita

Byłam tam na ślubie moich znajomych, ale to było w sierpniu 1999 :( ślub był piękny, kościółek jest bardzo uroczy i nawet nie trzeba było jakoś szczególnie go dekorować. Wiem, że ślubu moim znajomym udzielał ksiądz z poza tej parafii (ale była to parafia panny młodej) i śpiewał zaprzyjaźniony zespół też z poza parafii. Msza była koncelebrowana, bo proboszcz nie zgodził się, żeby tylko obcy ksiądz uczestniczył w eucharystii. To niestety tylko tylke jeśli chodzi o moją wiedzę :(
pozdrowionka

dzieki bardzo Warbuziaku : ))

nie ma za co :)

Braliśmy ślub w tym kosciele w zeszłym roku. Jest to rzeczywiście przepiękny, kameralny kościółek. Ksiądz jest wojskowym, a więc jasno wyraził cenę 450zł ze wszystkim (organistka+ siostra). My nie zapłaciliśmy aż tyle, ale może dlatego że to nie on nam udzielał ślubu. Kościól był pięknie przystrojony przez siostrę ( dywan+wstęgi na kazdej ławce). Kwiaty pod ołtarz kupowaliśmy sami na giełdzie kwiatowej. Przepięknie wyglądają białe margaretki.Mieliśmy na swoim ślubie skrzypaczkę, ale myślę, że organistka by wystarczyła bo śpiewa naprawdę bardzo ładnie. Polecam ten kościółek. Ma swój niepowtarzalny klimat.

super! dzięki za info, jakbyś mogła przesłać jakieś zdjęcie z wnetrza kościółka ( chodzi mi o ten wystrój ) byłabym bardzo wdzięczna : )))))

Ja też brałam ślub w tym kościele :). Było cudownie. Jedyne na co zwróć uwagę to organistka która śpiewa. My zaprosiliśmy na mszę zaprzyjaźniony zespół muzyczny bo jak usłyszeliśmy kilka pieśni w wykonaniu tej pani to nam uszka powiędły. Nam wszystko się udało, było pięknie. Płaciliśmy 450 zł, kwiaty musieliśmy kupić sami. Wystrojem kościoła zajmowała sie siostra. Powodzenia

czy to jest ten Kosciół przy kolejce we Wrzeszczu? jesli tak, to byłam tam na ślubie mojej Kuzynki kilka lat temu - było pięknie, jedyny minus był z tym, ze trudno tam jest o parking, a jak wiadomo podczas ślubu duzo samochodów się nazbierało...

nie, to ten kościól na rogu Sobótki i Matejki bodajże, niedaleko CH Manhattan: ))

ten o którym piszesz Della to kościół Serca Jezusowego na byłej Czarnej - też ktoś o niego pytał :)

Ja rowniez brałam slub w tym kosciele w sieprniu 2004, było ok poza tym mam piekne pamiatkowe zdjecia z wszytkimi goscmi na tle kosciloła na schodach sa piekne strary kosciol z cegiełek i wiezyczek a na tym tle my i wszyscy nasi goscie, kwiaty roniwez kupowałm na gieldzie ale ksiadz byl bardzo uprzejmy dał mi tel do wszytkich par jakie maily w tym dniu tez slub i koszty podzielilsimy na 3 pary,mialal tez skrzypaczke, bylam tez na innym slubie w tym kosciele i pod koniec z pietra gdzie gra organistka znajomi sypali platkami roz na młoda pare odchodzaca od oltarza to bylos łodkie poza tym oni nie mieli sprzyjajacej pogode w dniu swojego slubu a w kosciele bylo miejsce na skladanie zyczen wiec nie było problemu, jeszcze jedno u mnie na mszy goscie wypełnili ten kosciolek w innych nie ma na to szans goscie sa rozproszeni w ławkach albo zajmuja 5 pierwszych w tym masz wrazenia jakby wszyscy wypelnili go jest ciepło o nie pusto i gucho tak jak to czesto jest w wiellkich kosciołach nowoczesnych architektóra, swiatlo fotografowi rózniez odpowiadało bo nie było blade tylko kamerlane.