Kościół...

Co zamiast kościoła katolickiego? Jest jakiś Kościół choć trochę bardziej bliższy 10 przykazań? Tzn wiem że ten jest bardzo daleko i ciekawi mnie czy są tu ludzie należący do innego kościoła.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ślisko, bardzo ślisko..

..zima idzie, opony trzeba zmieniać ;D
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Polski klimat Panie :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

"Co zamiast kościoła katolickiego? "a podobno nie ma głupich pytań.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 7

Chodziło mi o Narodowy, Grekokatolicki i podobne.. przepraszam że nie zrozumiałeś, może nie zetknąłeś się z nimi. Pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Są rożne religie. Możesz oczytać w Internecie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jemu nie chodzi o różne religie, ale inne wyznania katolickie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie ma czegoś takiego, jak "inne wyznania katolickie". Katolicyzm jest odłamem religii chrześcijańskiej. Co najwyżej poszukuje innego odłamu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a potrzebny jest kościoł, skoro Bóg jest wszędzie?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niby nie... też wyznaje taką zasadę. Chodziło mi o wspólnotę, grupę ludzi co trzymają się razem... nie coś al'a mafie tylko zwykle zrzeszenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest wiele sekt- niestety a rzymsko lub greko są ok, mam na myśli prawdziwych chrześcijan a nie udawaczy. Pozdrawiam
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

W pis potrzebny jest prezio ?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jeżeli szukasz Kościoła, który jest mniej grzeszny "niż", to Ty sam nie skupiasz się na szukaniu Boga. To czego Ty tak na prawdę szukasz? Boga, czy towarzystwa do wzajemnej adoracji?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tu jest chaos pojeciowy. Kościół jest jeden. Klepią ludzie credo na każdej mszy i nie zastanawiają się, co naprawdę deklaruja. Wierzę w jeden święty, powszechny i apostolski Kościół. Prorestanci mają zbory. Są też sekty np. Świadków Jehowy.
Prawoslawni mają Cerkiew, zresztą bardzo podzielona bo KGB i FSB zrobily tam swoje, a Ukraińców obrabia ostatnio CIA i Eskimosi. Jakieś podstawowe sakramenty zachowały u nich ważność ale filozoficznie to u nich rządzi Plotyn, czyli prosta droga do herezji panteizmu.
Grekokatolicy jak najbardziej godni polecenia. Są częścią Kościoła. Tylko swiatynie grekokatolicka to ja ostatnio w Komanczy widziałem. Nie wiem, czy w naszych stronach jest choć jedna. Ale zawsze można rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady. I zostać grekokatolikiem. Oryginalne to.
Kościół zaś jest obecnie na apokaliptycznym etapie oddzielania Niewiasty od nierzadnicy. Nie dzieje się nic, czego by Jezus nie zapowiedział. Lepiej zachować spokój i nie mimozowac z powodu każdej wrzutki roznych szmondakow jak pan Sekielski. Najbezpieczniej jest obecnie w srodowiskach tradycji, np. versusdeum.pl choć tam z kolei trafić mozna na straszny beton, fanatyzm i brak pierwotnej, chrystusowej miłości. Różne są możliwości. Leszek Dokowicz z Mackiem Bodasinskim robią dobre i wielkie rzeczy, abp Jan Paweł Lenga mówi prosto i niewinnie jak dziecko. Dużo jest możliwości odnalezienia siebie i swojej drogi.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Do: the raven

Studencko, zgadzam się z Tobą. Ale usłysz prosty język laika pytającego o Kościół. On nie ma Twojej wiedzy. Dlatego dla niego w jego pytaniu i wyobrażeniu jest "wiele" kościołów. On właśnie miał na myśli inne wspólnoty, wiary, religie (kwestia skali i zasięgu poszukiwań).

Co do prawdziwości wiary, to zgadzam się co do "jakości" (zgody z nauka Jezusa) samego Kościoła Katolickiego i Grekokatolickiego. Należy to oddzielić od postępowań ludzkich, czyli nie utożsamiać "jakości" Kościoła z postawą wiernych. Zresztą wielu świętych popełniało grzechy, a np. Król Dawid.

Odróżnił bym też osoby uczciwie poszukujące, bo słuchają Głosu w swoim sercu, od tych obecnych we wspólnotach z powodów przyziemnych.

Odpowiedź dla pytającego o "inny" kościół: polecam Kościół Katolicki. A jak masz problem z odnalezieniem się z powodów ludzkich w jakiejś konkretnej Wspólnocie (społeczności), to poszukaj innej wspólnoty, w ramach cały czas tego samego Kościoła Katolickiego. Bo Kościół jest Jeden ale jest wiele wspólnot różnych na sposób ludzki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Osoby, co słuchają Głosu i nawet się modla na swój sposób, a co więcej czasem oświadczają obecności Boga, to jest ciekawe zjawisko. Bo to jest gnostycyzm, czyli coś, na co ludzie już wpadli w II wieku po Chr. W każdym jest przekonanie o wlasnej wyjatkowosci i unikalności. Ale, tak na logikę, to przecież wiele rzeczy już musiało się wydarzyć i musiało być przemyślanych i omawianych.
Kościół musi być rożny bo już apostolowie to byli ludzie różnej duchowosci i charakterów. Nawet Judasz się trafił. Ja to ostatnio mam sporo zastrzeżeń do charyzmatykow. Sporo jest od nich odejść do zielonoswiatkowcow, czyli amerykanskiego wynalazku co ma niecale sto lat. Zle rzeczy się tam dzieją. Toronto blessing mozna na YT sobie wpisac. Coś się tam dzieje ale to szatan a nie zaden Duch Święty. To tak w skrócie duzym. Poza tym racja. Można szukać, można tworzyć rzeczy nowe
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

I tu troche "Osoby, co słuchają Głosu i nawet się modla na swój sposób, a co więcej czasem oświadczają obecności Boga, to jest ciekawe zjawisko. Bo to jest gnostycyzm, czyli coś, na co ludzie już wpadli w II wieku po Chr. W każdym jest przekonanie o wlasnej wyjatkowosci i unikalności." się nie zgadzam. Nie uważam się za wyjątkową osobę. Nie pasuje mi tylko kosciol katolicki który kłamie i nie działa w dobrej wierze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

the raven: Dzięki. Podoba mi sìe to co napisałaś. Moze troche nie zgadzam sie co do oceny p Sekielskiego ale nie mam prawa pouczac. Na msze nie chodzę, albo bardziej kościoła nie chodzę... poczytam i popatrzę. Dzieki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie szukam nikogo do wzajemnej adoracji. Jak już to do wspólnej adoracji Boga. Chyba to dość logiczne. A dla mnie adoracja to czynienie dobra. W grupie dobrych ludzi można spotegowac dobro. I tyle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

"ale nie mam prawa pouczac...." O widzisz, i tym sposobem okazalas/les się dużo bardziej ewangeliczny i chrzescijanski niż ja, etatowy forumowy kaznodzieja. Bardzo dobrze.
Jeszcze cos napisze ale teraz.to grzanka, kawa i lece bo nie chce
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

No to smacznego i miłego dnia. Dodam tylko że od dłuższego czasu uważam, może niesłusznie, że jestem chrześcijaninem. Za dużo złego widzę w katolikach. Może trochę sztucznie to oddzielna ale to mój pogląd. Co do mistyków to dla mnie większość księży niestety... niby uważają się za kogoś wyjatkowego, którym należy się szczególny szacunek i poddanczosc ( np biskupiea ekscelencja, datki, złote ołtarze itp) A z drugiej strony jak się ich przylapie na czymś, czymś skrajnie nie do obrony to jedyny komentarz to że zwykłymi ludźmi. Nie znoszę tego rozumowania. Nie wyobrażam sobie że gdyby dziś pojawił się Jezus to glosilby kazania w placówkach gdzie za plecami miałaby ciężkie ołtarze od złota, a między placówkami poruszał się super rurami... I mówiłby "Zostawcie wszystko i idźcie że mna" Mam silną wiarę w Boga no ale kłamie nie wierzę w Kościół z takim układem jaki reprezentuje. Wychowany jestem w normalnej rodzinie ani bogatej ani biednej a mimo to jasno wiem co jest dobre. I nie żebym się chwalił jakimiś mega uczynkami, po prostu staram się być dobry. Mieszkając chwilę w Szwecji nie umiałem wprost odpowiedzieć przyjaciołom jak to jest w kraju pełnym katolików,że tyle osób ginie na drogach, tyle łapią pijanych czy tyle jest kradzieży. Oni jako ateiści na moje dywagacje że mogliby zaoszczędzić trochę kasy i nie podawać prawdy z kilometrów służbowego auta(wpisanych ołówkiem do małego notesu) a zawyzyc sobie te kilometry i mieć więcej zwrotu zapytali mnie "Tylko po co, przecież to nieuczciwe" ehh jakie to dalekie myślenie dzisiaj. No nic, czas pracy więc pozdrawiam. PS nie myślę że Polacy to z gruntu źli ludzie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mistycy to ludzie, którzy mają objawienia. Teresa z Avilla, Faustyna Kowalska, Dolindo Ruotolo, o. Pio i te sprawy. Ciekawe, ciekawe, jest to szeroki temat.
Biedna Szwecja. Los tego kalifatu wydaje się być przesądzony. Nihilizm i islam nie mogą zbyt długo współistnieć. Nawet łąbędziego śpiewu nie słychać stamtąd, tylko wrzask biednej dziewczynki z zespołem Aspergera ciężko skrzywdzonej przez psychopatyczną "madkę".
Leszek dawno temu wziął ich na warsztat. A potem zrobił Wielką Pokutę, Różaniec do granic i Polskę pod krzyżem. Takie czasy. Jak biskupi nie domagają, to wierni biorą sprawy w swoje ręce.

https://youtu.be/kOwlppOhoqQ

Księża są niezbędni, bo mają moc udzielania sakramentów. Dobrze jest, żeby ręce, które sprowadzają Boga na ołtarz nie robiły wcześniej złych rzeczy, ale dla ważności konsekracji czy spowiedzi nie ma to żadnego znaczenia. No modlimy się za księży oczywiście. "Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie".
Sekielski to taki tam podrzędny cyngielek. Chcą nas zrobić po irlandzku, ale kadry mają, jakie mają. Znalazł kilku starych dziadków, co to albo nie żyją albo są jedną nogą w grobie albo zeszli w czasie kręcenia filmu. Nie wiem nawet, czy znalazł, czy mu podsunięto gotowe dosier, bo przecież każdy tam był TW i kto wiedział, ten wiedział (od kilkudziesięciu lat). Zresztą facet, co nazywa Hostię wafelkiem i swojego "rejtana" okrasza kilkoma k...mi, sam nie zauważa, że jest komiczny jak Marian Opania w filmie Barei, co odkrył, że wigilia jest przed świętami, a potem dzielił się jajeczkiem. Zastanawiam się, czy wychowanie pana Sekielskiego zostało przywleczone w przepoconych walonkach, jak u jego kolegi Mordki - Morozowskiego, czy cynicznie przyjął on taka retorykę. Teraz wymyślili uderzenie w Jana Pawła II. I co będzie dalej? Popiełuszko, Faustyna, Kolbe, Sopoćko? Przecież oni nawet o Nich nie słyszeli, albo "coś tam im się obiło o uszy". Wierzgają tymi swoimi nóżkami jak żuczki-nieboraczki przewrócone na plecy. A my mamy Hetmankę. I drzewko podlane krwią męczenników.

https://www.youtube.com/watch?v=dV8mcXhUNnU
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 5

Kościol Katolicki to bardzo szerokie pojęcie. Jest w nim miejsce i dla ojca Szustaka i dla ojca Rydzyka. Odejście od kościoła ze względu na to, że księża są grzeszni to jak nie podejmowanie żadnej pracy bo przedsiębiorcy to złodzieje.

Jeśli chodzi o rezygnację z sakramentów, bo "Bóg jest wszędzie" i "wystarczy, że będę dobry" - polecam serię wykładów księdza Grzegorza Śniadocha, w których bardzo klarownie wyjaśnia skąd się biorą takie pomysły i dlaczego nie są dobre.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Przedsiębiorcy- pasuje mi takie porównanie do księży. Ja pracuję dla pieniędzy. Od kościoła oczekuje wartości. Wartości które są akceptowane przez sumienie. Pod każdym względem. Szkoda że jeżeli ja tak uważam, to dla reszty jestem tym złym. Za przeproszeniem, ale nie będę chodził do domu schadzek tylko dlatego że kumple chodzą i jeszcze stawiają. I nie przekonają mnie docinki. "nie podejmowanie żadnej pracy bo przedsiębiorcy to złodzieje." Nie podejmuję pracy? Ja jako chrześcijanin podejmuje, a jeśli widzę ze przedsiębiorca to złodziej to szukam innego. A jeśli kolejny i kolejny jest taki sam, to sam staje się przedsiębiorca i zarabiam uczciwie lub wcale, ale w wartościach jakie wyniosłem z domu. No ale u nas wciąż żywe przeinaczenia- czemuś biedny, boś głupi; tylko głupi by nie skorzystał, itp. Tak dla jasności to nie uważam że wszyscy księża są źli, ale co z tego jak już poznam normalnego ale on jest poddanym w hierarchii. Albo usłyszę wypowiedzi które są zgodne jak dla mnie z moimi przekonaniami a zaraz słyszę że ten duchowny ma zakaz wypowiedzi.

Sakramenty? Nie rezygnuję z nich z powodów o jakich piszesz. Czy mam kryzys wiary? Moim zdaniem nie. Czy mam powody odchodzić od kk? Moim zdaniem aż nadto. Czy mam do tego "prawo"? Moim zdaniem tak- mam swoje sumienie i świadomy jestem że zostanie to rozliczone.
"Kościol Katolicki to bardzo szerokie pojęcie."- to mi przeszkadza. Wolałbym wąską specjalizację typu dobro, pokora i ufność.
Temat w Hydeparku założyłem na luźną rozmowę o tym co kto myśli.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale którzy, którzy? Duchowni dostają zakazy i upomnienia? Boniecki, Lemański, Gużyński, Mądel? Warto się zastanowić, jak to jest, że budzą oni zachwyt i są promowani przez środowiska proaborcyjne, wściekle antyklerykalne i ateistycznie, a katolicy reagują na nich alergicznie lub z politowaniem. O kim to świadczy? Ja tam generalnie nie recenzuję rabinów ani imamów czy są fajnymi żydami lub muzułmanami.
Jak chodzi o dopasowywanie Kościoła do swoich potrzeb i poglądów to nie jest to przecież salon samochodowy, ani budowa domu, gdzie się wszystko robi pod siebie.
Ja nie gwarantuję, że jest zbawienie poza Kościołem. To nie jest w ogóle w zakresie moich kompetencji. Piekło nie jest puste, ale nadzieję na zbawienie wszystkich, łącznie z Adolfem i Dżugaszwilim wolno mieć.
To nie jest zabawa tylko rzeczy podstawowe. Odejścia w sensie apostazji nie polecam. Człowiek zawsze może zmienić poglądy i po co sobie życie komplikować. Jest też słynny zakład Pascala, z którego wnioski płyną takie, że logiczne i bardziej korzystne jest życie tak, jakby Bóg jednak był.

https://www.youtube.com/watch?v=U3P7M_YMsjs
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Banda purpurowych oblesnych cwaniakow, od setek lat zerujacych dzięki religii którą sobie zawlaszczyli, uzurpujaca sobie prawa do bycia ambasadorami jedyngo Boga.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

"Ale którzy, którzy?" No nawet ci co wymieniłeś. Co takiego złego gadają? "środowiska proaborcyjne"? Dla mnie aborcja powinna być dozwolona (szczegóły tego "dozwolenia" na ten czas pominę). Czemu? Bo to nie państwo mnie wychowało(komuna), nie ulica, ale normalny dom, normalni rodzice nauczyli mnie co jest dobre, a co nie. Nauczyli co to sumienie i wiara. Nauczyli kim chcieliby bym był. Wątpię bym pozwolił kobiecie z mojego związku na aborcję (takiej jak niektórzy opisują " na życzenie"). Wiem że to złe (pomijam rożne sytuacje). Nie wyobrażam sobie jaki to dramat dla kobiety podjąć taką decyzję. Dla kobiety... tak też myślę że aborcja powinna wiązać się z jakimś ukaraniem też tego faceta...ale to już inny temat.
" Warto się zastanowić, jak to jest, że budzą oni zachwyt i są promowani przez środowiska proaborcyjne, wściekle antyklerykalne i ateistycznie"-staram się zawsze zastanawiać czytając rożne wypowiedzi. Nie kojarzę u ww osób wypowiedzi antyklerykalnych, proaborcyjnych czy bliżej ateistycznych. Czy jednak wykluczenie zamiast porządnej, sumiennej dyskusji to dobre rozwiązanie?
"Jak chodzi o dopasowywanie Kościoła do swoich potrzeb i poglądów to nie jest to przecież salon samochodowy, ani budowa domu, gdzie się wszystko robi pod siebie."-bardziej zależałoby mi na dopasowaniu kk do Boga, jego nauki, niż do tak miernej osoby jak ja. Moich poglądów? Czasem znajomi się śmieją ze mnie że troszkę jestem w życiu za uczciwy i grzeczny. I to jest naprawdę takie obce i złe że tego chciałbym w kościele? Jak w tym salonie? To czemu muszę sam pilnować by wydano mi dobry samochód, wg specyfikacji za jaka płace, czemu ja muszę być murarzem, cieślą itd budując dom, by pilnować tego co majstry robią itd jeśli ja o tych ludziach wiem ze są katolikami?
"To nie jest zabawa tylko rzeczy podstawowe." stad tyle moich rozważań i rozmów. Trzeba mieć mocny fundament.
"Odejścia w sensie apostazji nie polecam." też nie polecam, indywidualna sprawa. Chociaż zawsze można wrócić.
" Jest też słynny zakład Pascala, z którego wnioski płyną takie, że logiczne i bardziej korzystne jest życie tak, jakby Bóg jednak był." otóż to.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Marne szanse. Takiej doktryny religijnej, która dopuszczalaby aborcje, to raczej nie znajdziesz. Pozostaje ateizm, który jest dla osób niezbyt lotnych intelektualnie bo zaklada, że w wyniku wybuchu w drukarni powstal slownik. A nawet coś nieskonczenie bardziej naiwnego zaklada, bo powstanie DNA bez udziału architekta to jest prawdopodobienstwo de facto 0,
No i satanic temple. To jest "religia" uwazajaca aborcje za cześć swoich rytuałów, a małżeństwa gejowskie za optymalne i najlepsze. Zdecydowanie odradzam. Satanizm zawsze konczy się depresja, samobojstwem, obledem a po śmierci najprawdopodobniej pieklem,
To nie jest chyba rozmowa o aborcji? O czym gadać? O planned parenthood, którzy dali się nagrać, jak przyznają się do nielegalnego handlu zwłokami rozszarpanych dzieci? Jestem teraz bardzo ograniczony sprzetowo, więc nie mogę się rozpisywac na tematy dobrze opisane i udokumentowane.
Ciekawostka biblijna. Pierwszą osobą, która rozpoznala w Jezusie Boga i Mesjasza było nienarodzone jeszcze dziecko. Tego chłopca nazwano potem Jan, a do historii przeszedł jako Jan Chrzciciel. Spotkanie dwóch ciezarnych kobiet: Maryi i Elżbiety. Duch Święty zstepuje na Jana, który porusza się w macicy Elżbiety i objawienie przechodzi na Nią. Jak to jest, że matka mojego Pana przychodzi do mnie? -pyta Elżbieta Matyję zanim ta zdazy cokolwiek wyjaśnić. I wtedy Maryja zaczyna wielbic Boga wyspiewujac Magnificat.
Piekna scena i fajna sekwencja zdarzeń
Wymienieni księża nie mają wypowiedzi o aborcji za dużo. Jeśli mają to rozmyte i tchorzliwe. Pisałem że wspieranie i chwaleni są przez proaborcyjne, lewicowe środowiska. Rabin Lemanski to jest jeszcze osobna sprawa. Spełnia podobną rolę jak Jan Tomasz Gross albo Jasiu Spiewak. Kasa musi się zgadzać. My wszystko fersztejen, ale nie chce się nam nawet piszejen.
Tak konkretnie to odpowiedzi Pan Jezus udziela. On ma taką wiecznie wyczekujaca postawę. Bardzo intensywnie czeka na tego typu rozmowy. Można np, naprzeciw dworca PKP iść do kaplicy, gdzie jest adoracja codziennie do 18ej. Można się uczciwie i szczerze pomodlić przed losowym otwarciem Pisma Świętego, ale tu jest potrzebne to ziarnko gorczycy czyli minimum wiary bo inaczej będzie to tyle warte co ciagniecie wrozb z chińskiego ciasteczka. Od ludzi to się pewnej i na 100 procent przekonujacej odpowiedzi nie uzyska. Ani tym bardziej od siebie samego, bo siebie jest przecież poznać najtrudniej. Dolindo reczyl za Kościół mimo że zakazy kanoniczne ciazyly na nim przez ponad 20 lat. Jak już wśród ludzi szukać kompetentnych, to właśnie takich jak on. No chyba że dla kogoś krynica mądrości są te gadki gości Jarka Kuzniara w Lexusie zakupionym przez onet. Tu medycyna jest już bezradna. O Dolindo podstawy są tu, ja tam nie umiem gadać na zupełnie przedszkolnej płaszczyźnie bo jestem dość wybuchowy i się niepotrzebnie zaczynam wymadrzac zamiast pokora i cierpliwością promieniowac. Ale do tych cech to się lata cale dochodzi

https://m.youtube.com/watch?v=M8hW1yldXvE
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

> Takiej doktryny religijnej, która dopuszczalaby aborcje, to raczej nie znajdziesz. Pozostaje ateizm

Nie mów "hop". Kościół "amazoński" lada moment i aborcję będzie w stanie włączyć w zakres oficjalnej doktryny.
Z kolei ateizm (czy agnostycyzm) nie musi implikować zgody na aborcję. W drodze czysto logicznego rozumowania, bez odwoływania się do Ducha Świętego, aborcja jest zabójstwem człowieka. A w obszarze moralności łacińskiej zabicie człowieka jest dopuszczalne wyłącznie w kilku przypadkach (wojna, samoobrona, kara za zbrodnię). Dzieciobójstwa te wyjątkowe przypadki dotyczą tylko w jednej sytuacji: zagrożenia życia (nie zdrowia!!!) matki. Wówczas można mówić o samoobronie czyli wyborze między życiem jednej osoby a drugiej. Innych uzasadnień dla aborcji nie ma i na paradygmacie cywilizacji łacińskiej być nie może.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

No logika. Dla ateisty to życie to jest wszystko, co czlowieka spotka, więc teoretycznie powinno być wartością najcenniejsza. W sumie źle ich określiłem bo to byłyby najciekawsze rozmowy. Jacek Kaczmarski tak się całe życie miotal. Zyd z pochodzenia, ateista z przekonan, a umierał już jako katolik. Ten pokurczony naukowiec na wozku z pewnością nie był niezbyt lotny umysłowo. Trochę jednak potwierdzil te slowa prezesa o nihiliznie co tak oburzyły lewicę zupełnie jakby nie rozumiała ona czym jest polityka i uderzanie do grup spolecznych. Bo ten profesor Hawkins (czy jakoś tak) właśnie na nihilizmie się zatrzymal. Wszystko mu do zaglady zmierzalo po której już tylko Kononowicz.
Sartre - jeszcze jeden guru. W sumie co fajnego jest w zdolnych i inteligentnych komunistach? Łagry czy kule w potylicy? Idealne ateistyczne panstwa - ZSRR, Chiny Mao, Kuba, polecam malo znaną Albanie w czasach Hodży. Nie wiem, co fajnego w tym wszystkim tak jak nie wiem co fajnego geje i feministki widzą w muzulmanskich emigemigrantach. Trzeba by fanów Zandberga pytać ;) Przecież to ideowy marksista albo jakies trockistowskie jazdy... cos w tych rejonach
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ateizm "walczący", o którym piszesz, też jest swego rodzaju religią. Nie ma niezbitych dowodów na nieistnienie Boga, czyli opiera się ona na wierze :D
Jak piszesz, logiczną konsekwencją ateizmu może być nihilizm. Nie jest on korzystny ani dla jednostki ani dla społeczeństwa.
Ale można się oprzeć również na kryteriach utylitarnych. Dla jednostki jest to zakład Pascala. Dla społeczeństwa historia cywilizacji.
To właśnie religia dała jej podstawy, poprzez narzucenie norm społecznych i moralnych. Obserwując ekspansję różnych religii można stwierdzić, że chrześcijaństwo jest religią najlepiej służącą rozwojowi. Zatem nawet mając wątpliwości co do podstaw samej religii, warto się na niej opierać, bo to się po prostu opłaca ;)
Komuniści chcieli (i niestety nadal chcą) zbudować swój własny system quasi-wyznaniowy. Sprzeczny z prawem naturalnym, przez co musiał i musi być narzucany siłą i indoktrynacją. Ale nawet wówczas istnieje ryzyko, że jednostka samodzielnie myśląca nagle stwierdzi, ze coś w tym wszystkim jest nie halo. Vide: https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/dlaczego-przestalem-byc-lewakiem ;)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Skad u was tyle zakłamania?

Mozna byc komunista i gorliwym katolikiem w jednym?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Ja tam coraz bardziej lubię Zbyszka.

https://youtu.be/uizkbvkl7eM

https://youtu.be/LJYk8j8ESu8
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://m.youtube.com/watch?v=uizkbvkl7eM
Jeśli nie bangla...
Wystarczy wpisać Stonoga i ksiądz Czech.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Żeby dostrzec jak coś działa warto prześledzić którędy płyną pieniądze. Wiele rzeczy jest dla pozoru. Wiele rzeczy udaje inne, niźli są. Wielu ludzi ma swoje małe i duże interesy w tym, żeby tak było. Prawda zazwyczaj nie jest wcale ukryta, a jedynie tak prezentowana, że na pierwszy rzut oka wcale jej nie widać. Albo widać coś, co niekoniecznie jest prawda a prawdę udaje. Ahuwale ka nane huna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Stonoga jest zmotywowany, ma misję i szerokie znajomości. Jest inteligentny.
Wywraca sobie te stoły w świątyni, nie wiem tylko, czy te właściwe i odpowiednio.
Bo od tego będzie zależało, czy ugra co zamierza, tzn konkretny elektorat.
Lubię go za sposób w jaki czasami zmienia metody swej gry.

Wilki go i tak zjedzą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prawda to jest tu. https://youtu.be/ZVxDKhKvsSc
Wąskie usta to zgaga.....hahaha racja - Jola mi mówiła :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ależ się ten Karnowski postarzał...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Nie szukam doktryny aborcji. "Pozostaje ateizm, który jest dla osób niezbyt lotnych intelektualnie bo zaklada, że w wyniku wybuchu w drukarni powstal slownik." Dla równowagi katolicyzm to mówienie że życie w grzechu zbawia, przez osoby najbardziej uwalone grzechem. "Satanizm zawsze konczy się depresja, samobojstwem, obledem a po śmierci najprawdopodobniej pieklem," hmm sam w latach 90 interesowałem się tym tematem. Niepraktykowalem. Jakoś żyję. "Ciekawostka biblijna. Pierwszą osobą, która rozpoznala w Jezusie Boga i Mesjasza było nienarodzone...." dla wielu ludzi to ciągle tylko ciekawostka. Więcej osób, kobiet, powie że za życia czuło "motylki w brzuchu" niż jestestwo Boga. Z całym szacunkiem. Kuźniar, Lemański, emocjonalne podchodzenie do sprawy? Nie rozumiem. Po co te wywody. Na spokojnie i z szacunkiem też można popisać. Pozdrawiam i dzięki za poświęcony czas na dyskusję.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Podsumowując. Jeśli aborcja ok, a Ewangelia to zmyślone opowiastki, to proponuje zapisać się do organizacji charytatywnej. Można spotkać miłych ludzi, robić dobro, zaspokoić potrzebę wspolnotowego działania. Tylko trzeba uważać na te lewicowe. Czytalem żale tej laski, co ją Ziemkiewicz zwyzywal od zdeformowanych, jakoś na D ona jest. Rozpaczala, że traktują wolontariuszy jak frajerow od czarnej roboty a chodzi im o hajs i spijanie smietanki. Natomiast Caritas, zakonnica Chmielewska albo Szlachetna Paczka działają dość prężnie i skutecznie. Ze szlachetne wywalili psychopatycznego furiata, ks. Stryczka i teraz jest ok,
Motyle w brzuchu to wrzut serotoniny, dopaminy etc. Zwykla biologia. W nadmiarze moze przerodzic się w parkinsona. Tylko co z tego? To ani religia ani nawet milosc
Jak to powiedzial papiez Franciszek: nie trzeba wierzyc w Boga by byc dobrym człowiekiem.
O! Tak powiedział? Rzucili się na tą wypowiedź jak na sepy. A on w nastepnym zdaniu dodał: Nie wystarczy być dobrym czlowiekiem by być zbawionym.
A tak poza tym to wcale nie jest mój ulubiony papież
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Z całym szacunkiem podsumowując. Nie wkładaj mi do ust nie moich stwierdzeń! To jest kłamstwo. Aborcja nie jest ok. Dla mnie ewangelia to nie opowiastki. Nie zgadzam się z taką manipulacją. Co do "motyli w brzuchu" to wiem skąd się biorą, chodziło mi o ludzi co uogólniając dyskusje o bogu spłycają ją do przyziemnych rzeczy. Co do Caritas- naprawdę nie wiem co myśleć, nie wgłębiałem się. Szlachetna Paczka- zgadzam się z Tobą.
"Jak to powiedzial papiez Franciszek: nie trzeba wierzyc w Boga by byc dobrym człowiekiem."- tak, czytałem. Miałem nadzieje z Tym człowiekiem, ale chyba ciężko Mu się przebić. Niech to zdanie bedzię bazą dla nas chrześcijan. Takie: po pierwsze bądź dobry ( w całym tym słowa znaczeniu, nie 5 min dziennie itp). BAZA. "A on w nastepnym zdaniu dodał: Nie wystarczy być dobrym czlowiekiem by być zbawionym." No przyznam z przekory: no pewnie. Każdy "gupi to wie". Sakramenty i te sprawy. I tu jest ta moja zagwozdka odnośnie kościoła. Jeżeli baza jest pomijana to co on (kościół) sobą reprezentuje... BAZA, gdzie jest BAZA w kościele?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

"A on w nastepnym zdaniu dodał: Nie wystarczy być dobrym czlowiekiem by być zbawionym."
Kurde, źle ze mną. Już sam siebie cytuję. Póki najfajniejszy ksiądz w Polsce i galaktyce jeszcze nie został suspendowany to chyba można jeszcze polecić. On tam gada o kardynale Bergolgio straszne rzeczy. Kurde, a może już został i pójdę do piekła polecając Augustyna? Mnie on przekonuje w każdym razie. W końcu i tak Pan Jezus przyjdzie i wszystko nam wyjaśni. I papieżowi i mnie i rudej Marioli zza winkla. Tam jest taka konferencja Antychryst, jakbyś czasu nie miał i chciał iść na skróty. To takie best of

http://www.wydawnictwopaganini.pl/ojciec-augustyn-pelanowski/

Edit. A baza i nadbudowa to są w marksizmie a nie w Kościele. Adriana z Danii pytaj o marksizm. Ja się nie znam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

No właśnie też uważam, że w kościele BAZY już nie ma. Tu się zgadzamy. Co do Augustyna, proponujesz protestantyzm? Miałem z nimi do czynienia, 2 razy :-) kościół w stockholmie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie. To są heretycy. Rozmienieni na setki denominacji. Protestant to np. pastor Bartosik, co czasem tu zagląda i pisze jak porządny, poukładany konserwatysta, ale też wariat z Lublina, co pokłócił się z Marianem Kowalskim i lubi używać fekalnych metafor. W Sztokholmie to mają biskupkę lesbijkę zdaje się. Zupełnie się nie znam na protestantach, wydają się skłóceni i niekonsekwentni. Gdyby Luteranom chodziło o jakieś płatne odpusty, jak to uczą w szkołach, to dawno by już wrócili, bo przecież nie ma w Kościele czegoś takiego. Wątpię też, żeby Anglicy wierzyli, że facet, co miał 7 żon, niektóre zabijał i z Kościoła odszedł bo mu papież nie dał rozwodu, miał rację. Wspólną cechą, którą u nich zauważam to nienawiść do konsekrowanej Hostii i do kultu maryjnego. Dziwna sprawa, że szatan panicznie boi się i jednego i drugiego, więc te podziały uważam za jego dzieło.
A Pelanowski to katolicki zakonnik, paulin. Tyle że na wygnaniu. Pewnie go wywalą niedługo bo ma poważny problem z posłuszeństwem. Papież go wkurzył różnymi deklaracjami z Abu Zabi i celebrowaniem pogańskich bożków

https://youtu.be/qBlo7Fk_-S8
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

"Dziwna sprawa, że szatan panicznie boi się i jednego i drugiego, więc te podziały uważam za jego dzieło." Jeżeli Pan Bóg jest wszędzie, to gdzie jest piekło ? Ciekawi mnie też, czy szatan vel diabeł, to kobieta czy mężczyzna ?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Kościół...

tylko kościół szatana mówi prawdę! :)))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Pamietam naloty dczn zwanej przez zlosliwcow Makumba.

https://m.youtube.com/watch?v=adP4JZ5E9VQ
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jestes homofobicznym, opóźnionym katolickim nazista!
Wspierać równe prawa obywatelskie!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dori, już Ci kiedyś pisałem, że zostawiasz śmieszne komentarze w sieci. Tym powyższym zepchnęłaś bakłażana na drugie miejsce. Ja dziękować i pozdrawiać

https://kobieta.dziennik.pl/seks-bez-tabu/artykuly/92070,gdy-on-chce-wejsc-tylnymi-drzwiami.html
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum

Własna firma? (44 odpowiedzi)

Czy ktoś z Was prowadzi własna firmę i pracuje jako Wirtualna asystentka? Z tego co słyszałam to...

Zagadki i pytania biblijne (4 odpowiedzi)

Czy jest dzieło bez twórcy ? Niech ateiści wskażą dzieło bez twórcy....

Ankieta do pracy dyplomowej (3 odpowiedzi)

Dzień dobry, prowadzę badania na temat zagrożenia przestępczością kradzieży i kradzieży z...