Koszmarna obsługa
To było drugie podejście. Za pierwszym razem wydawało mi się, że firmowy sklep nie może mieć tak biednego asortymentu więc tak na prawdę tylko weszłam i się rozejrzałam. Ale zachęcona i upewniona kontaktem mailowym z Wisanem postanowiłam zajrzeć raz jeszcze i popytać o parę rzeczy. Nigdy więcej tam się nie pojawię bo nikt nigdy tak obrzydliwie mnie bez powodu nie potraktował. Pani była nieuprzejma wręcz bezczelna i beształa mnie po każdym pytaniu jak nieprzygotowanego do lekcji ucznia. Zaczęłam i skończyłam na jednym pytaniu i choć nie udało się kupić zwykłej bawełnianej taśmy do firan to przestało mnie interesować cokolwiek więcej na temat tego miejsca. Albo to kompleksy związane z przebranżowieniem "pracowni" w sklep firmowy albo nie wiem co ale nie będę nigdy więcej znosić fochów tej ordynarnej pani.

