Re: Kot syberyjski
Ja niestety jednej z tych podanych wyżej hodowli nie polecam, a twardo stoję obiema nogami w temacie. Nie popieram hodowli, w których zwierzęta trzymane są "klatkowo" i nie mają właściwego kontaktu z człowiekiem.
Oprócz tego, że takie praktyki w głowie mi się nie mieszczą, to kocięta nie są wtedy odpowiednio zsocjalizowane, nie mówiąc o tym, że słowo "hodowca" powinno być zastąpione słowem "przedsiębiorca".
Co do wczesnej kastracji... Do niedawna nie popierałam, teraz zaczynam się łamać, niestety.
Hodowca, miłośnik zwierząt i rasy ma odpowiedni plan hodowlany, sprowadza koty zza granicy, by poszerzać pulę genetyczną, ma wspaniałe koty genotypowo i fenotypowo, po czym sprzedaje kota "na kolanka" czyli bez praw do rozmnażania, zobowiązując kupującego do kastracji, czy sterylizacji i potem okazuje sie ze taki czlowiek te koty rozmnaza.
Wyrobienie rodowodu kosztuje 25 zł!
Nieuczciwa osoba nie wyrobi rodowodu, bo bedzie miala wpisane w rodowodzie swojego kota ze jest on na kolanka! I żaden oszust nawet do związku nie przyjdzie z taką prośbą, bo to grozi procesem sądowym.
Inaczej mowiac. Koty "po rodowodowych" rodzicach nie są rasowe. Nie ma gwaracji po jakich są rodzicach.
Niby ragdoll a okazuje sie ze to jednak czasem nie do odróznienia syberyjczyk, ktory ma diametralnie inny charakter!
Dla mnie to nie do pojęcia jak można kupować kota na kolanka od razu z zamierzeniem rozmnażania. Taka osoba jeszcze patrzy w oczy hodowcy, powierzającego swojego kociaka.
Co daje kupno kota rasowego = rodowodowego?
- zawsze wiadomo ze to na pewno ta rasa
- koty sprzedawane bez praw hodowlanych często mają jakość hodowlaną, po prostu hodowca szuka dobrego domu, jednak jak widzę po jak miernych najczęściej rodowodowych kotach są kociaki, to żal mi przyszłych kupujących (nieświadomych)
- nie trzeba jezdzic na wystawy jak wiele osob mysli, rodowod to gwarancja rasowości
- kupujemy kota na nastepne 15 lat, wiec warto przeliczyc ile tygodniowo dopłacimy do róznicy od tego "po rodowodowych" od osób rozmnażaczy, nieuczyciwych handlarzy zamiast od hodowcy
0
0