Krótko i na temat
-Słaba wentylacja, kilmatyzacji brak, Dzieci spocone aż z nich cieknie, byłem w górnej cześci labiryntu - nie ma czym oddychać - słabsze dziecko mogłoby zemdleć.
-Całkowity brak nadzoru obsługi
- Ceny z kosmosu
- Płaci się 39 zł i wszystko wewnątrz powinno być już za darmo a tutaj kolejka płatna, samochody płatne, koparka 5zł, jakieś flippery, jazda samochodem komputerowym 2 zł i jak od razu masz kolizję to przepada - nie jest na czas - dziecko grało 10 sekund. koszy
Powinny być jakieś darmowe dystrybutory z wodą.
Jeśli chce się przejść z dzieckiem 2 letnim przez labirynt to jest takie miejsce za kręconą zjeżdzalnią skąd nie można wyjść bo dziecko samo nie przejdzie po linie z supłami a samemu nie da rady go podsadzić, utkneliśmy tam na 15 minut i musieliśmy prosić o pomoc przypadkową Panią. Tylko reklamówka na stronie internetowej tak fajnie wygląda.
Nieporozumieniem jest zakaz wnoszenia własnego jedzenia - ja mam 2 latka i chciałbym żeby coś zjadł ale, nie koniecznie chamburgera. Fajnie byłoby mieć jakiś jogurcik czy coś innego swojego.
ALE PRZEDE WSZYSKIM: DUSZNO, GORĄCO, DROGO, PŁATNE TO CO POWINNO BYĆ W RAMACH TYCH 39 ZŁ.
Byłem ale szybko, mnie tam nie zobaczą
-Całkowity brak nadzoru obsługi
- Ceny z kosmosu
- Płaci się 39 zł i wszystko wewnątrz powinno być już za darmo a tutaj kolejka płatna, samochody płatne, koparka 5zł, jakieś flippery, jazda samochodem komputerowym 2 zł i jak od razu masz kolizję to przepada - nie jest na czas - dziecko grało 10 sekund. koszy
Powinny być jakieś darmowe dystrybutory z wodą.
Jeśli chce się przejść z dzieckiem 2 letnim przez labirynt to jest takie miejsce za kręconą zjeżdzalnią skąd nie można wyjść bo dziecko samo nie przejdzie po linie z supłami a samemu nie da rady go podsadzić, utkneliśmy tam na 15 minut i musieliśmy prosić o pomoc przypadkową Panią. Tylko reklamówka na stronie internetowej tak fajnie wygląda.
Nieporozumieniem jest zakaz wnoszenia własnego jedzenia - ja mam 2 latka i chciałbym żeby coś zjadł ale, nie koniecznie chamburgera. Fajnie byłoby mieć jakiś jogurcik czy coś innego swojego.
ALE PRZEDE WSZYSKIM: DUSZNO, GORĄCO, DROGO, PŁATNE TO CO POWINNO BYĆ W RAMACH TYCH 39 ZŁ.
Byłem ale szybko, mnie tam nie zobaczą