Miejsce, w którym już od ponad roku spokojnie zostawiam mojego psiaka (2-letni owczarek niemiecki - Bunkier), gdy muszę wyjechać. Jestem spokojna, że odbiorę go zdrowego i w dobrej kondycji. Zawsze czeka na niego dokładnie to samo miejsce, które zna i zaakceptował. Zarówno Pani Liliana, jak i Pan Jarek mają bardzo dobre podejście do wszystkich zwierzaków i potrafią zapewnić im super warunki do zabawy i integracji.

Pani Krystyno, daliśmy Bunkierowi czas na pełną akceptację odpowiadającą jego upodobaniom, jednak... musiał dostosować się do warunków panujących w grupie psów socjalnych. To mądry pies, szybko załapał o co w tej hierarchii chodzi i teraz korzysta ze wszystkich przywilejów :)