Naprawde fajna imprezka. Poszlismy tam z kolegami zrobic kawalerski bo Dream Club polecali nam znajomi. Nie wiem o czym pisze pani ponizej. Bo mialem tak samo rezerwacje, kupilem ze znajomymi butelke wodki i nic nie musialem doplacac. Obsluga: Wiadomo, troche sie czeka, ale to juz normalne wszedzie. Poza tym ok. Wystroj: Nie narzuca sie przesyceniem wszystkiego i daje poczucie przestrzeni. Jak sie zbierze wiecej ludzi to robi sie troche dusznawo, ale przynajmniej nie ma dymu od papierosow jak gdzie indziej. Na pewno bede wracac. Pozdrawiam tez Pania Monike, ktora pisala ponizej. Pewnie jest amatorka imprez "przy jednym piwku". Ale co kto lubi... :)

Hmm jakaś zacofana jestem chyba, bo nie wiem co to znaczy impreza przy jednym piwku? :D
Skąd ty cokolwiek możesz o mnie wiedzieć, tragedia.
A może to odpis osoby "zaprzyjaźnionej" z clubem :D

Pozdrawiam
Monika

Widocznie zacofana jestem, bo nie wiem co to znaczy impreza przy jednym piwku ale jak widać ty wiesz :D
Coś mi tu pachnie komentarzem osoby "zaorzyjaźnionej" z clubem.
Tragiczne jest to, że ktoś potrafi ocenić inną osobę, której nawet na oczy nie widział.
Wsółczuję... i pozdrawiam.

Monika