Andrzejki 2012 jak u Harego Pottera
Może na wstępie wyjaśnię dlaczego Harry Potter, ponieważ czar prysł na imprezie na której tak miało być magicznie. Do wszystkich którzy jeszcze mogą odwołać sylwestra proszę z dala od tego lokalu. Ja byłem na Andrzejkach dnia 01.12.2012r to że dijey robił sobie przerwę na 30 min, i zaczął grać dopiero po 21 to jeszcze mało frustrująca sytuacja. Podany obiad to obiad dla dzieci wieku szkolnym, tak piękny stół szwedzki co jest zawsze na weekendy z ciepłymi daniami,to oczywiście ich nie było a do tego został otwarty przed 22. Jedzenie które tam się znajdowało to parodia imprez za taką kasę. Widać że restauracja oszczędza jak się da na klientach, ale kasę to potrafi brać za w/w czary. Tych porażek było dużo znaków braknie, ale pozdrowienia dla pani szefowej sali. Głównie to ona przyczyniła się że ja i moi znajomi już nigdy tam nogi nie postawią. Open bar moja droga salowo to open bar(patrz w Google) a tu pani w połowie imprezy postanowiła nie dawać już alkoholu tylko kelner będzie nalewał do kieliszka. Oszczędności, sposób rozmowy z tą salową już dobijał a jak się płaci to dotrzymywać słówka. Apel proszę omijać