Dobre centrum handlowe, ale nie powala na kolana
Dlaczego w gdyńskim Klifie nie ma sklepów takich jak w Klifie w Warszawie? Gdzie jest Caractere, Mariela Burani, Ferre Milano, IceIceberg, Lilla Moda, Paul&Shark, Sportofino, Coccinelle, Baldinini czy Cortefiel ? Brakuje też sklepu Tchibo, s. Oliver i Massimo Dutti, te dwie ostatnie mają ubrania na bardzo dobrym poziomie a poza tym nie ma tych sklepów w Trójmieście . Mój mąż z kolei narzeka na brak marek Pal Zileri, Oskar Jacobson, Cerutti i Digel (słyszałam, że trójmiejska firma Bell prowadzi powyższe marki, więc może mógłby powstać sklep wielobrandowy tej firmy), a także osobnego sklepu Wólczanki i męskiej kolekcji GF Ferre. Oferta niektórych sklepów jest beznadziejna zwłaszcza w Cubusie, H&M, Carlings, Big Star, KaapAhl, Elegant, Melville i Bomaris. Powinno być więcej fontann, rzeźb, roślin itp. bez tego Klif wygląda taki pusty i mało estetyczny. Max Mara i Vistula posiadają za małe lokale, co w efekcie w sklepach tych marek nie ma całych kolekcji. Sklep Charme oferuje niewielki wybór od D&G, więc może mógłby powstać salon z markami D&G oraz nieobecnym w Klifie Versace Jeans. Ciekawe w Klifie są wystawy obrazów oraz spotkania np. z aktorami, sportowcami itp. Oby było ich więcej!