Po kilku niedzielnych wizytach wybralismy ten lokal na organizacje przyjacia komunijnego. Potrawy byly smaczne, sympatyczna i rozgarnieta obsluga(p.Maciej). Ale...No wlasnie-bylo kilka rzeczy, ktore powoduja iz nie polecam tego lokalu na tego typu imprezy. Po pierwsze scisk - tej jednej soboty zorganizowano tam 1 obiad weselny, 1 "chrzciny" i 3 lub 4 komunie. Bylo glośno i malo dyskretnie. Natomiast rewelacyjna byla Pani, ktora zajmowala sie dziecmi. Duze wyrazy uznania!!!. Co do MENU, to absolutnie odradzam "obiad na półmiskach" - prosze brac gotowe porcje obiadowe. Serwowanie dan na polmiskach bylo klopotliwe dla gosci(sieganie przez stol po potrawy).Odradzam takze zimne przekaski-po smacznym obiedzie nie ma sensu czekania na "cos jeszcze". Tym bardziej, ze lokalizacja restauracji nie zacheca do spacerow. Ogromnym minusem jest to, iz lokal dodatkowo kasuje za napoje(sok,woda,kawa herbata).I tutaj pierwsza rozbieznosc - woda serwowana byla w butalkach 0,75l a miala byc w 1l... Przy obiedzie zabraklo pieczonych ziemniakow, a zamiast bulek koktajlowych dostalismy mieszanke chleba razowego.Reasumujac-mimo smacznych potraw lokal"slono"kasuje i cala impreza nie byla warta 160pln/os.

Witam serdecznie,
Ponieważ wszystko sobie ostatnio wyjaśniliśmy w naszej korespondencji to napiszę kilka słów do osób czytających Pana opinię, aby nie pozostawić niejasności.

1.Mamy 4 sale w naszej restauracji. Żadnej z nich nie rezerwujemy na wyłączność. Staramy się informować naszych Gości, że ze względu na duże zainteresowanie restauracją nie gwarantujemy kameralnej atmosfery.

2.Napoje zawsze były, są i będą dodatkowo płatne o czym zawsze informujemy na spotkaniu i później zaznaczamy w umowie. Zawsze przedstawiamy Gościom pełną ofertę wraz z cenami i osoby, którym oferta odpowiada dokonują rezerwacji.

Zastrzeżenia o których Pan pisał w kwestii przekąsek po obiedzie, w kwestii podawania dań głownych do wyboru na półmiskach to indywidualne odczucia. Część osób pewnie się z nimi zgodzi, część zapewne nie. Ja bardzo dziękuję za słowa miłe na temat smacznego menu, sympatycznej obsługi i sprawnej opiekunki dla dzieci. Przykro mi, że z jakiegoś powodu nie otrzymali Państwo pieczonych ziemniaków, a zamiast bułek podano chleb. Zachęcam, aby tego typu uwagi zawsze od razu zgłaszać obsłudze. Jest wówczas czas, aby szybko zareagować i naprawić niedopatrzenia, za które przepraszamy.

Bardzo dla nas cenna jest uwaga na temat pojemności serwowanej wody.Wodę od zawsze sprzedajemy w butelkach o pojemności 0,7 L. Czasami podajemy ją w litrowych dzbankach, ale to wciąż jest 0,7 L. U Państwa rzeczywiście wkradł sie błąd w zapisie do umowy.Za tą pomyłkę bardzo, bardzo przepraszamy. Nie było to świadome naciąganie na koszty.

Pozdrawiam i polecam nasze uslugi przy kolejnych okazjach.
Monika Kuźma – Manager Restauracji