Długo zwlekałam z napisaniem tej opinii . Odwiedziłam ten zakład z polecenia znajomej . Pani Małgosia sprawia wrażenie profesjonalistki , ale zbyt nachalnie namawia na szereg usług Tą sprawę opisała przede mną pani Justyna . Zostałam namówiona na rewelacyjną trwałą ,miała być króciutko trzymana , a siedziałam chyba z 9 minut . Efekt - siano totalne , które do dziś usiłuje pościnać . Zrobiono mi również farbę w różnych odcieniach . Głowa paliła mnie koszmarnie . ścięcie mało efektowne . Za to wszystko plus regulacja i henna brwi zapłaciłam 300 zł . Bardzo drogo . Siedziałam 3 godziny . Koszmar . Nigdy więcej . W trzech różnych zakładach fryzjerskich oceniono ,że mam popalone włosy . Zrobiłam błąd ,że od razu nie wniosłam reklamacji . Podczas obsługi pani cały czas odbierała telefon komórkowy . Bardzo denerwujące .

chyba pani pomyliła salony!!!!!!!!!!!!!trwałą wykonujemy komputerową więc efekt jaki pani opisuje jest niemożliwy.a tymbardziej jednego dnia dwóch zabiegów nie wykonujemy,więc proszę nie kłamac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mało przekonywujący jest ten opis.sprawdziliśmy osoby -grudniowe i takiej osoby o której pani pisze nie odnotowaliśmy.tak że proszę o prawdę.Chętnie spotkamy się z osobą (poszkodowaną)-czekamy na kontakt

Zauważyłam, że na każdą negatywną opinię salon odpisuje że to kłamstwo. Taka postawa chyba najlepiej świadczy o poziomie obsługi. Nie chodzi o to, żeby nie popełniać błędów, tylko o to, żeby się na nich uczyć, a żeby to zrobić trzeba umieć się do błędu przyznać. Zarzucanie wszystkim niezadowolonym klientkom że kłamią to żenujący sposób obrony i świadczy o braku kultury.