Nie polecam ...
Może zacznę od pozytywów, gdyż ich z pewnością jest mniej. W sumie, to znalazłam tylko jeden - muzyka, która była na prawdę świetna. Jednakże to za mało aby bawić się dobrze, nawet z moim wspaniałym towarzystwem. Obsługa powinna się jeszcze wiele nauczyć ... Na prawdę wiele! Pani "Szefowa Kelnerek" chyba bardzo nie lubi swojej pracy albo pracuje tam po prostu za karę! Bardzo gburowata, niekulturalna i ma o sobie wygórowane mniemanie. Choć to dość popularne wśród osób pracujących w miejscach, na które ich nie stać. Wystrój klubu przeciętny. Nic specjalnego. Nie rozumiem też, dlaczego panowie korzystali z damskiej części, brudząc swoim moczem całe kabiny, od podłogi aż po sufit. Jeżeli taka sytuacja miała już miejsce to wypadałoby to może posprzątać droga obsługo? Choć biorąc pod uwagę, że pracują tam same "paniusie", nie ma się, co dziwić, że toalety były w stanie Centralnego. Ceny w lokalu dość przystępne, jednakże osobiście do klubu już nie wrócę (oraz wiele osób, które były tam ze mną i te, których nie było także) przede wszystkim na beznadziejną obsługę.