Minusy to przeludnienie wieczorami (swoją drogą informacja w postaci świateł drogowych to przegięcie) i pękające obicia niektórych maszyn (skaj) i zaklejanie, czy obklejanie tego taśmą to też niezbyt poważne. Czasami przydałby się odświeżacz w wc i częstsze uzupełnianie ręczników do przemywania maszyn po treningu. Półeczki na postawienie na czas brana prysznica własnego żelu i szamponu też nie byłyby awangardowym luksusem.
Niemniej zdecydowane plusy to: czystość (panie z odkurzaczami i mopem biegają cały czas po szatni) i przede wszystkim obsługa. Specjalne ukłony w kierunku Kamila P., a także Maćka B. i Michała S.

trzeba się myć a nie pryskać odswiezaczem :)

pogadaj Pan z p.ireną sprzataczka z klubu na pewno pomoże ma w tym wprawe ewentualnie polecam klamerki małouciskowe...