Ola - opinia
Miałam ochotę na zmianę fryzury lecz bez ścinania włosów z długości. Prosiłam o fryzjerkę z doświadczeniem w ścinaniu długich włosów... Poprosiłam fryzjerkę o doradztwo w sprawie fryzury, nie miała ona jednak żadnego pomysłu,powiedziała tylko "ciężko zrobić coś by było widać, jeśli nie chce Pani ściąć włosów". No tak, długie włosy można tylko pofarbować by zauważyć różnicę... tak więc wyszłam z niemal tą samą fryzurą. Miałam zapłacić 70zł za samo ścinanie, jednak pani w recepcji nabiła mi 100zł. Głupio było mi się wykłócać przy wszystkich że cena miała być inna. Pomyslałam, że może za moją długość włosów jest jednak inna cena (czasem się tak zdarzało w innych salonach). Dopiero pare dni później, zauważyłam że na rachunku jest pozycja: strzyżenie z modelowaniem -100zł. Ciekawe ile osób wcześniej nie pyta wcześniej o cenę a pani w recepcji nabija co chce... Jeśli właściciel wątpi w to co napisałam, posiadam rachunek, który to potwierdzi.