Poszedlem po programie w TVN. Niestety Pani Gesler odjechala. Pozostalo dobre jedzenie w bardzo dobrych cenach . Niestety obsluga fatalna. Trudno odroznic kelnerow od gosci (moze tylko tym, ze sa w nie najczystszych podkoszulkach). Wchodzacy goscie nie wzbudzaja ich zainteresowania.Na stolach brak serwetek a swieczki, na ktore zwracala uwage Pani Gesler nadal nie sa zapalane. Licze na to, ze personel z czasem sie podszkoli w obsludze gosci. Fajnie , ze sa lornetki lecz przez brudne okna nie wiele z nichpozytku ( pomiedzy ramami brod pamieta jeszcze czasy budowy zieleniaka). Okna widac nadal sie nie otwieraja, bo unosi sie zapach starego, przepracowanego oleju.
Ze wzgledu na usytuowanie restauracji warto ja odwiedzic.