W lipcu zaplanowaliśmy z narzeczoną spędzenie miłego wieczoru w La Vita z okazji naszej rocznicy poznania. W lokalu wcześniej bywaliśmy kilka razy i zawsze byliśmy zadowoleni. Tego dnia niestety zmieniliśmy opinie o La Vita. Zrobiłem rezerwację telefoniczną w części dla niepalących. Po przyjściu okazało się, że nasz stolik został zajęty, trudno, poszliśmy do części dla palących. Na jedzenie czekaliśmy około 50 minut - nie był to weekend, tylko poniedziałek! W dodatku porcję przyniesiono najpierw mnie, a dla narzeczonej dopiero po około 5-7 minutach. Nie dość, że dania nie podano w tym samym czasie, to jeszcze ryba zamówiona przez narzeczoną była bez ryżu - zwróciłem na to uwagę, minęło kolejnych 5 minut i nikt nie kwapił się, żeby donieść ryż, a ryba już stygła. To już była przesada, tego typu zdarzenia nie powinny mieć miejsca nigdy w restauracji, a za taką uważa się lokal La Vita. Chcieliśmy porozmawiać z managerem lokalu, zapewniono nas, że jest na miejscu, tymczasem do rozmowy podszedł jeden z kelnerów... Potraktowano nas mało poważnie i bardzo nam się to nie spodobało. Na dłuższy czas rezygnujemy z tego lokalu, może tak jak się teraz pogorszyło, za jakiś czas się polepszy...