Polecam
Siłownia to nie jest klub golfowy, gdzie ogromną wagę przywiązuje się do ubioru i czystości języka.To raczej miejsce, gdzie kilkunastu facetów w prosty, często mało wysublimowany sposób gada i o pierdołach, i o śmiertelnie dla nich poważnych problemach. Śmieszą mnie opinie, że kogoś razi to, że ktoś, gdzieś tam "puścił wiąchę". To straszne...Uważam, że siłą Akademosa jest przede wszystkim atmosfera - to ona, a nie wypasione sprzęty, czy pastelowe ściany, decyduje o tym, czy zostajemy w danym klubie na dłużej. Siłownia jest miejscem, gdzie w pewien sposób się obnażamy - nie tylko fizycznie, gdzie w otoczeniu często obcych osób pokonujemy (albo i nie) swoje słabości. Niezwykle ważne jest to, żeby czuć się wtedy KOMFORTOWO. Akademos to miejsce, gdzie każdy, właśnie z uwagi na panującą atmosferę, którą kształtują Panie z recepcji oraz pracujący trenerzy, będzie czuł się BARDZO KOMFORTOWO. Siłownia to nie sprzęty, które, co normalne, czasami się psują.Siłownia to przede wszystkim ludzie, którzy w niej pracują i którzy do niej chodzą. Klimatu Akademosa nie da się zawrzeć w 1200 znakach. Żeby go poczuć, trzeba pójść zobaczyć i...zostać na stałe. Ja zostałem i w pełni polecam.