Trotyl srotyl, czyli krótka charakterystyka psychopatologii nienawiści i politycznej paranoi
Robert S. Robins, Jerrold M.Post Paranoja polityczna.Psychopatologia nienawiści Książka i Wiedza, Warszawa 1999 r.
"Paranoicy żywią bez przerwy nieuzasadnione wątpliwości, co do lojalności rodziny, przyjaciół lub współpracowników. Są przekonani ze nie można im ufać oraz nie wybaczają nigdy zniewag ani lekceważenia.
Na paranoje składa się kilka elementów, jak wspomniana już podejrzliwość. Inne to :
- ksobność -przekonanie o centralności własnej osoby
- mania wielkości
- arogancja
- wrogie nastawienie do świata
- lęk przed utratę niezależności
- projekcja/przenoszenie na innych własnych uczuć
- urojenia, fałszywe przekonania podtrzymywane wbrew oczywistym faktom.
Człowiek z osobowością paranoiczną z upodobaniem kolekcjonuje fakty, ale tylko te, które pasują do skonstruowanego przez niego logicznego sytemu. Ludzie tacy nigdy nie przyznają się do swoich uczuć.
Jedynym balsamem na zranioną duszę są kolejne ataki, po których przychodzi czas na jeszcze ostrzejsza reakcje.
Szukanie wroga jest lepsze od przyznania się do upokorzenia lub bezradności. Stanowi ono wygodne ominiecie realnych problemów"
-------------------------------------------------------------------------------
Zachowanie Kaczyńskiego i reszty Wolaków idealnie wpasowuje się w powyższy opis politycznych paranoików.
"Paranoicy żywią bez przerwy nieuzasadnione wątpliwości, co do lojalności rodziny, przyjaciół lub współpracowników. Są przekonani ze nie można im ufać oraz nie wybaczają nigdy zniewag ani lekceważenia.
Na paranoje składa się kilka elementów, jak wspomniana już podejrzliwość. Inne to :
- ksobność -przekonanie o centralności własnej osoby
- mania wielkości
- arogancja
- wrogie nastawienie do świata
- lęk przed utratę niezależności
- projekcja/przenoszenie na innych własnych uczuć
- urojenia, fałszywe przekonania podtrzymywane wbrew oczywistym faktom.
Człowiek z osobowością paranoiczną z upodobaniem kolekcjonuje fakty, ale tylko te, które pasują do skonstruowanego przez niego logicznego sytemu. Ludzie tacy nigdy nie przyznają się do swoich uczuć.
Jedynym balsamem na zranioną duszę są kolejne ataki, po których przychodzi czas na jeszcze ostrzejsza reakcje.
Szukanie wroga jest lepsze od przyznania się do upokorzenia lub bezradności. Stanowi ono wygodne ominiecie realnych problemów"
-------------------------------------------------------------------------------
Zachowanie Kaczyńskiego i reszty Wolaków idealnie wpasowuje się w powyższy opis politycznych paranoików.