Wyszło szydło z worka...

...i okazało się, czemu poseł Godson zawdzięcza wybór.Jego elektorat nie wytrzymał i się zdemaskował, ujawniając pod wpływem emocji, co nim kierowało. A nie kierowało nim jakieś uwielebienie dla cech osobowości pana Godsona i jakichś jego zasług lecz zupełnie co innego.

Wyborcami kierowała... no, proszę zgadywać, co nimi kierowało ?
Nie kierowała nimi orientacja na świat zewnętrzny, na innych ludzi, na pana Godsona konkretnie. Kierowała nimi totalna autoorientacja, inaczej mowiąc pycha i zgubne mniemanie o swojej, SWOJEJ, światowości, europejskości, salonowości i nowoczesności.

"Wybieram Godsona, bo taki/a jestem wspaniały/a, a mój wybor tego dowodzi."

Nawiasem mówiąc, gdzieś pisałem o lemingach i burakach, których relacje nie są skierowane w kierunku świata i innych ludzi lecz są skierowane wyłącznie na siebie. I własnie tu ta teza znalazła kolejne potwierdzenie.

No i poseł jednym ruchem rozbił ten starannie wypielęgnowany fajansiarski autowizerunek naszych światowców-postępowców. Okazali się frajerami i to frajerami szczególnego gatunku, takimi, których w pole nie wywiódł ktoś inny lecz ich własna głupota. Ciekawe czy już to sobie uświadomli ? Ale co ja mówię - uświadomić sobie, świadomość,świadoma refleksja czyli refleksja racjonalna - to są przecież rejony świata dla lemingów nieosiągalne.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Wyszło szydło z worka...

No i trafił mi się mały aneks do tematu - oto link do artykułu, ktory pokazuje czym się kończy taka dziadowska postawa, jaką prezentują nasi aspiranci do światowości:

http://wpolityce.pl/dzienniki/korespondencje-piotra-cywinskiego/46429-polonizacja-swinstwa-wielu-naszych-rodakow-moze-sobie-podac-rece-z-felietonista-timesa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wyszło szydło z worka...

> "Wybieram Godsona, bo taki/a jestem wspaniały/a, a mój wybor tego dowodzi."

Nie wiem niestety, czym kierowali się wyborcy Godsona, ale podejrzewam, że mozesz mieć rację.
Możliwe,że wybór Godsona, Biedronia czy poślęcia Grodzkiego był spowodowany tym, że osoby ich zakreślające chciały przed samymi sobą zademonstrować, jakie to sa "postępowe" i "europejskie" głosując na "odmieńców" - bo przecież nie zadecydowało o tym poparcie poglądów ww panów (kto je znał przed wyborami??)

Co do samego Godsona - mam pewną teorię:
Mozliwe, że PO bierze pod uwagę możliwosć przedterminowych wyborów.
Stąd spektakl medialny pn. rozłam w partii.
Możliwe, że przed wyborami PO rzeczywiście się podzieli.
Frakcja "tuskowa" zagospodaruje część lektoratu biłgorajskiego filozofa od tanich win. Tę część, której nie do końca odpowiada szopka sejmowa w postaci Biedronia czy Anny Grodzkiego.
Natomiast frakcja "gowinowo-godsonowa" zagospodaruje część elektoratu konserwatywnego. Tę część, która juz jest zmęczona Maciarewiczem i Prezesem.
Po wyborach oczywisćie obie partie utworzą koalicję, zapewne większosciową - dzięki czemu będą mogły wypchnać od żłoba PSL - a przy okazji znacząco ograniczą liczebnie opozycję.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wyszło szydło z worka...

Godson i Ci wszyscy politycy...hmm, cóż oni po prostu mówią to, co jakaś cześć społeczeństwa i media chcą słyszeć. Kiedyś zapytałem pewnego wysokiego urzędnika, jaki rys charakterologiczny przypisałby politykom. Odpowiedział mi, ze oni są jak dzieci w piaskownicy - wygrywa ten kto wybierze fajniejsza zabawę dla reszty uczestników.

Nie rozumiecie? Ci ludzie nie maja poglądów, maja jedynie chęć poklasku i władzy. To wszystko.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wyszło szydło z worka...

"Nie rozumiecie? Ci ludzie nie maja poglądów, maja jedynie chęć poklasku i władzy. To wszystko."

My rozumiemy. Ale Zetjot się wk..wi że to napisałeś.

;)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wyszło szydło z worka...

Znam osobiście paru ministrów, wiceministrów, doradców, ekspertów, którzy przewinęli się w polityce od r.1989 i nie widzę wśród nich ludzi z pędem do władzy i poklasku. Niektórzy z nich stali się po prostu więźniami układu, bo jak wlazłeś między wrony... A innych stopień komplikacji zadania po prostu przerósł. Ktoś to musiał robić, a że im wyszło jak wyszło, to była kwestia błędu na starcie, w Magdalence.

Takich z ciągiem na władzę jest sporo na lewicy, co jest logiczne, jako że oni chcą nam zafundować świetlaną przyszłość, która im majaczy na horyzoncie.

No i proszę mnie nie rozśmieszać, bo wypowiadają się ludzie, którzy zielonego pojęcia nie mają o niczym.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Wyszło szydło z worka...

"Znam osobiście paru ministrów, wiceministrów, doradców, ekspertów, którzy przewinęli się w polityce od r.1989..."

A Chucka Norrisa też znasz?

:))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wyszło szydło z worka...

A na czym pan opiera tezę, że "im to tylko o poklask i wladzę chodzi" ? Niektórym pewnie tak, innym pewnie nie.
Zna pan kogoś z nich ? Na czym opiera pan swoją wiedzę, na fusach z kawy czy na kryształowej kuli ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Wyszło szydło z worka...

Na czym opieram heh..cóż. Gdybym napisał że blisko spokrewniona mi osoba pracuje w biurze pewnego marszałka to pewnie i tak byś mi Pan Panie Zetjocie nie uwierzył. A gdybym powiedział, że z racji profesji którą toczę spotykam urzędników częściej niżbym chciał to też byś nie uwierzył. Wiec...wcale tego nie mówię, gdybam jeno.

A co wiem to wiem ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wyszło szydło z worka...

Ja też mam w rodzinie taką osobę, ktora pracuje w tamtych okolicach na eksponowanym stanowisku i też wiem to samo pewnie. Ale to dotyczy układu a ja inaczej wypowiadam się na temat układu a nieco inaczej na temat indywidualnych cech ludzi. Bo to trochę inne sfery.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Wyszło szydło z worka...

Każda władza jest układem. Kompromisem miedzy wybranymi a tymi, którzy ich wybrali. Pytanie tylko, jak kontrolować ów układ, by nie stał bestią, lub niejasna mgławicą?

Może to robić tylko społeczeństwo, jako rozumiejąca te procesy masa.

Żeby społeczeństwo miało wpływ na władze potrzeba w tym kraju reformy edukacji na szczeblach podstawowych. Dlaczego? Bo im lepiej młodzież zostanie przygotowana w fazie początkowej, tym lepszych wyborów dokona w przyszłości. Potwierdzają to badania: w krajach gdzie system szkolnictwa stoi na wysokim poziomie, społeczeństwo jest najbardziej rozwinięte a władza najmocniej kontrolowana.

Tyle że jest to postulat, którego żaden polityk się tknie, bo władzy myślące społeczeństwo jest zupełnie niepotrzebne.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wyszło szydło z worka...

Zgadzam się z twierdzeniem ale nieco poszerzonym, że władza jest częścią ukladu, bo każdy system musi być jakoś sterowany. Problem w tym, że pewne uklady są normalne a inne patologiczne i z takim patologicznym ukladem mamy do czynienia od 1989 r. w Polsce. Ciekawie pisze o przyczynach utrzymywania się tego ukladu najnowsze "Do rzeczy". Pełna analiza jest za to w ostatnim numerze "Rzeczy wspólnych".
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Inne tematy z forum

Karol Nawrocki pozwany za naruszenie dóbr osobistych wdowy po zamordowanym (3 odpowiedzi)

Nikosiu. Istotny wątek też w kontekście wyborów. Chodzi o głębszy kontekst tej sprawy. Karol...

Czy złodziej złapany za rękę przestaje być złodziejem ? (13 odpowiedzi)

Tow. Nawrocki z partii putinowskiej zadeklarował oddanie mieszkania, które przejął od Pana...

Jak uczucia po wynikach wyborów? (10 odpowiedzi)

Moim zdaniem obaj kandydaci dalecy od ideału. Tragedią jest to, że wybór jest pomiędzy złem a...