Dzień dobry. Jestem na etapie projektowania kuchni. Podobają mi się czarne blaty i nad takimi się zastanawiam. Stąd kieruję pytanie do osób, które też posiadają czarne blaty o ich praktyczność. W sensie osadzania się kurzu czy widoczności kropelek wody, czy też mazańców po przetarciu. Nie jest to tania sprawa a nie chciałabym psioczyć później.

Mam czarny kamienny blat, bo chciałam i z pełna premedytacją :) bo są bardzo ładne. Klientowi bym wyjaśniła ze to wszystko o czym Pani pisze widać ale można się łatwo pozbyć śladów wycierając na sucho i myjąc blaty woda z octem i płynem do naczyn.

Dziękuję za odpowiedź. Już zamówiłam kuchnię, będzie jednak dąb.