miejsce z ogronym potencjałem i kontaktami, szkoda że się stacza zamiast iść ku lepszemu:
-niemiła obsługa, czerpiąca wzorce ze sterotypu babci klozetowej,
-wiecznie zatkane kible,
-alkohol fatalnej jakości,
-duchota zapierająca dech w piersiach
+doskonałe koncerty dobrych kapel (jeżeli jest prywatny nagłosnieniowiec),
+dobre połozenie,
+miejsce, gdzie można zaznac trochę wrażeń artystyczno-muzycznych