Nie wiem, jak wcześniej smakowała pizza w tej "jadłodajni", ale wiem jak wygląda dziś. Pizza była ciężka do przełknięcia, zamówiłem Capriciose. Mało sera, wszystko pływało w wodzie, która najprawdopodobniej pojawiła się z pieczarek, zamiast szynki jakiś dziwny przysmak szynkowy, ciasto lekko niedopieczone. Ogólnie żenada. Zróbcie coś z tym, trzymajcie pizze parę minut więcej w piecu może to pomoże, bo raczej składników nie zmienicie...Podsumowując: Tanio i niesmacznie!