pomyłka
to miejsce to kompletna pomyłka moim zdaniem.Ma być ekskluzywnie ,a jest tandetnie, pełno wy rozbieranych panienek, które nie wiem...mają służyć jako co?ozdoba czy maja przyciągać specyficzną klientele. A po pierwsze od kiedy to klub ma wymagania w stosunku do klienta? Dlaczego mam kupić butelek vódki lub innego alkoholu skoro nie pije? Trochę szacunku dla klienta myślącego, bo nikt nie lubi tańczyć jak mu zagrają i to jaką ilość alkoholu wypije czy zamówi to jego indywidualna sprawa...nikt nie ma prawa stawiać mi warunków. To ja jestem klientem i to ja wymagam należnego mi szacunku, bo ja za to płace.