Hej ja obecnie z rodziną przebywam w Argentynie i picie yerba mate jest na porządku dziennym wszędzie dookoła ludzie z termosami i kubeczkami do maty. My z mężem również zaraziliśmy się i pijemy codziennie:)) Ważne w yerba mate jest to aby zalewać ją wodą o temp do 75 stopni ( argentyńczycy mają czajniki elektryczne z funkcją mata i woda przestaje się gotować w momencie kiedy osiągnie temp. 75 stopni)
Na początku może ona wcale nie smakować, ja za czwartym razem odkryłam smak i przyjemność delektowania się mate:)
Na początku napełnij tykwę (nazwa argentyńskiego kubka) do połowy yerbą jak już będziesz smakoszem 2/3, potrzebna jest również bomballa, specjalna matowa łyżka zakończona sitkiem, najpierw wsypujesz yerbę przechylasz kubek na jedną stronę, dokładasz bomballe i zalewasz wodą, pierwsze zalanie może być zimną mineralną, odczekaj i dolej ciepłej do końca no i smacznego, pierwszy łyk może być za mocny, można wypluć, czasami yerba smakuje od czwartego zalania, i tak cały czas zalewasz, wypijasz, zalewasz wypijasz:))))) Argentyńczycy dodają również cukier do yerby albo skórkę, pomarańczy, cytryny. Podaję Tobie link do fajnej strony z instrukcją:)
http://www.beatapawlikowska.com/kitchen,list,760.html