Re: Który lekarz wystawi mi zwolnienie?
Dejwi, ja oszustwa nie popieram, ale jest różnie. Ja w ciążę zaszłam na studiach. Ogólnie nie czułam się źle. Ominęły mnie nudności, wymioty i komplikacje, przynajmniej do 7 miesiąca. A jednak nie byłam w stanie poradzić sobie z najprostszymi zadaniami na laboratoriach. Nie byłam w stanie nauczyć się na kolokwia. Miałam w mózgu sieczkę. Przepuszczałam swoje autobusy, bo nie zauważałam, że miały taki numer, a nie inny. Nawet robiąc ciasto czytałam przepis dziesięć razy, bo nic nie rozumiałam, a i tak zapominałam coś dodać. A potem ryczałam kilka dni, że nawet ciasta nie umiem upiec ani dojechać bez problemów do domu. Paradoksalnie niby najlepszy drugi trymestr pod tym względem był dla mnie najgorszy.
I teraz powiedz mi, jakim byłabym w tym czasie pracownikiem? Choć przecież fizycznie nie czulam się wcale źle. Nie miałam żadnych dolegliwości.
Ja podjęłam decyzję o przerwaniu studiów, nawet nie podeszłam do egzaminów poprawkowych, tylko od razu przeszłam na urlop dziekański. Szkoda moich nerwów i zdrowia. Studia nie uciekną, świat/ praca się beze mnie nie zawali, ja mam prawo odpocząć, jeśli źle się czuję.
Teraz, choć zarywam nocki, czuję się dużo lepiej niż w będąc w drugim trymestrze ciąży.
5
0