~niezalog.feniks
(7 lat temu)
my mamy niedawno kupioną kuchnie z ikea. czy tansza - nie wiem, pewnie od zwyklego stolarza taniej; z super wypasionego studia duzo drożej. składaliśmy ja sami, zaoszczedzilismy sporo na montażu, a i tak trzeba było poprzeniosic instalacje, bo zmieniła mi się wizja po zrobieniu jej w planerze (okazało się że blatu roboczego bede miała bardzo mało i dopiero tam to zauważyłam). na plusy stolarza to wiadomo - na wymiar, przyjedzie, zmierzy, jak dobry zaproponuje alternatywny dla ew.głupich pomysłów, zrobi i zamontuje. na minusy:jak nie masz poleconego, a tylko takiego z pseudopoleceń z netu to możesz się nieźle naciąć (połowa opinii w necie pisana jest przez firmy lub zlecone przez nie), my mamy solidnego w wykonaniu stolarza, ale problem u niego z terminowością (z reszta u znajomych były tego samego typu problemu z ich wykonawcami). dobrego, terminowego i z sensownymi cenami (nie najtanszego, ale żeby ceny nie zwalił z nóg) nie znaliśmy, a nie chcielismy brać w ciemno, licząc że opinie internetowe się sprawdzą bądz też nie.
z ikea na minus - jak masz niewymiarową kuchnię to możesz mieć problem, nie wiem jak w wtedy z montazem; u nas po prostu szafka została docięta przez męza i zastosowane panele wykonczeniowe. minus kolejny: do wyboru tylko trochę frontów i blatów, standardowe na miejscu; takie na zamówienie chyba z 8tyg sie czeka.
plusy ikea - długa gwarancja, z opini znajomych nie ma z nią problemu; również agd ma dłuższa gwarancje niz standardowo. wszystkie zawiasy, prowadnice do szuflad z cichym domykaniem sa bluma (odkrylismy to podczas skladania kuchni, o tym nie widzielismy;))
transport umówiliśmy na kolejny dziś w przedziale czasowym i w tym czasie wniesiono wszystko do domu (pewnie z montazem maja podobnie); na miejscu w ikea sa stanowiska z doradcami kuchennymi - nam pani obejrzała wszystko co mieliśmy zaplanowane, każdą szafkę o kolei, zaproponowała kilka zmian kosmetycznych, pokazała niektóre rzeczy w sklepie jak wyglądają.
na chwile obecna jestesmy zadowoleni, a jak bedzie sie sprawować to zobaczymy po latach (na razie jest euforia, że wogóle mam kuchnie z działającymi wszystkimi sprzętami) :D
przy kupnie w ikea warto poczekać na jakąs promocję (mają kilka razy do roku) - my czekalismy na ta gdzie 10% wartości kuchni idzie na kartę ( w ten sposob mozna dostac do 2000tys), wiem ze tez jest jakas promocja od czasu do czasu na agd, szczególó nie znam, ale kolega tak kupował.
jeśli jednak wybierzesz opcję stolarz - popytaj znajomych, poproś ich o pokazanie kuchni, mechanizmó itd i dopiero wtedy zdecyduj to co bardziej Ci odpowiada.
powodzenia
0
2