Kuna na dachu

Szukam sprawdzonego łapacza kun:) Znacie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O kurde, to masz problem. Na strychu siedzi tak? Próbowałeś z klatką i przynętą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Kuna na dachu

Duży pies w ogrodzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Kuna na dachu

Wystarczy mały kotek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj, myślę że tu tylko słynny na całą wieś Zdzisiek pomoże - człowiek od wszystkiego
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

ZDZISEK

Nie masz tam "I" w środku. Bo Zdziśków jest wielu, a Zdzisek jest jeden....
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

To już wiem, gdzie moja się wyprowadziła :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Skąd wiesz,że to kuna myszy też potrafią robić duży hałas. Kuny może łapać tylko wyspecjalizowane firma. Trzymanie klatek i samodzielnie łapanie jest karalne.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Niby dlaczego karalne? To, że jest pod ochroną nie oznacza, że nie możemy jej złapać i wywieźć daleko od domu. Nie pisz głupot.
Karalne byłoby znęcanie się nad nią (tak jak nad każdym zwierzakiem)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Piszę, ponieważ wiem i tylko informuję, że samodzielnie nie można łapać do klatki. Klatki zywolapki też są nielegalne.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

To ciekawe, bo na Allegro klatki można kupić bez problemu. To, że są pod ochroną nie ma znaczenia przy łapaniu ich na posesji.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

He he , obywatel ma jedno zwierzę na dachu,a tera musi se dokupić jeszcze drugie (dużego psa) i trzecie (małego kota),A potem się okaże,że ma jeszcze gromadkę zwierzątek (myszki). Aby wyprosić z chaty kune to trza jej podłożyć odchody lwa albo tygrysa ,ona ich nie cierpi,więc czeka obywatela wycieczka do zoo,albo na safari (polowanie na guano).Jak ,to nie pomoże,to ino klatka i na futro kune przerobić. Hmm jedna kuna,to trochę mało na futro,można jeszcze złapać kilka kotów,przecie w Baninie ich dostatek:)

P.s Proszę jeszcze spróbować się dogadać z kuną,ponoć reaguje na słowa -"gary muw aułt " , "gierary of hir"

Pozdrawiam pomocny Zdzisek
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

#pasta
Z tymi kunami, to prosta sprawa. Niedawno odpalam brykę, patrzę, a pod nogami mam kunę! Już chciałem otworzyć drzwi i z buta ją na zewnątrz, kiedy ta mówi, że dzień dobry, chciała się przedstawić, bo zamieszkuje ten pojazd...
Trochę mnie zdziwiło, że kuna gada, ale se myślę, że grzeczna, kulturalna, to poczekam z tym butem. No to jej mówię, że to tak nie bardzo se zamieszkiwać za darmochę, bo pojazd kosztował parę ojro, a ta mi w płacz, że ona ma dzieci za tylnym siedzeniem, że biedna, że gdzie się z tymi dziećmi podzieje i takie tam... No to se myślę - gadająca kuna, w sumie będzie do kogo japę otworzyć w trasie i taki bajer w ogóle... To jej odpowiadam, że wporzo, niech se zamieszkuje, tylko tak - jakieś tematy fizjologiczne na zewnątrz, żeby mi welurów nie brudziła - podstawa. Poza tym zero zniszczeń - paski, tapicera, obicia mają być nie ruszone, bo od razu wyjazd z auta. No i żeby mi młode po nadwoziu nie biegały, bo pazurami lakier porysują. Kuna na to, że oczywiście, żadnego brudzenia w pojeździe, niszczenia infrastruktury, a poza tym ona jest honorowa, ma odłożone parę złotych, to mi zapłaci, tylko, żebym jeszcze nie ruszał, bo skitrała gdzieś koło akumulatora, więc skoczy i przyniesie. Szczerze mówiąc tak mnie ta kuna wzruszyła, że mówię - dobra, nie chce żadnych pieniędzy, kupisz jakieś ubrania dzieciom. Zresztą przy akumulatorze jest kwas, to masz tu schowek - jest twój - weź se te pieniążki przynieś tutaj, nikt ci nie ruszy. Trochę się przy tym wygłupiłem, bo kuna na to, że dzieci ubrań nie potrzebują, bo mają swoje futro, a za schowek bardzo dziękuje i chętnie skorzysta. Tak więc wystarczy trochę kultury, a nie zaraz wieszać kostki do kibla.

Poza tym jest śmiesznie, bo jak kuna do kumpla kiedyś zagadała, to mi chciał przy 140 na godz. z auta wysiadać :)
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Panie Zdziśku, proszę o wybaczenie, miał być lajk, ale mnie się palec z tej radochy omksnął i niefortunnie wyszło, że nie lubię :( a ja przecie uwielbiam Pana komentarze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Kuna na dachu

Witaj. Jakiś czas temu miałem podobny problem. Zwierze można złapać i wywieźć. Mogę pożyczyć Ci klatkę. Wyłapałem nią całą rodzinke.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Kuna na dachu

Jak masz psa to weź go wysesaj i sierść rozłóż na strychu
Kuna sama opuści chatę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiem, że temat stary, ale sam się namęczyłem by rozwiązać problem w domu z kuną. Skorzystałem z firmy polecanej przez moją siostrę i muszę przyznać, że wszystko znaleźli i naprawili szkody a było ich wiele. Jeżeli ktoś ma problem z kuną to warto zadzwonić do Roberta Gołąb, w google wystarczy wyszukać trans hand Zabezpieczenie dachu przed kuną. Super gość. Widać, że od wielu wielu lat zajmuje się tematem. Ma obszerną wiedzę o kunach, tylko trzeba podpytać. W naszym wypadku kuna pod dachem rozszarpała pół izolacji dachowej i trzeba było strasznie dużo jej wymienić. Szkoda, że wcześniej nie zainteresowałem się tematem, bym wiele zaoszczędził. No dobra tyle ode mnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Rolnik bez litości (4 odpowiedzi)

Który tam taki mądry i już w sierpniu jedzie z "naturalnym" nawozem po polach? Oddychać się nie...

Taras z desek kompozytowych - (71 odpowiedzi)

Czy ktoś ma taras z desek kompozytowych? Polecacie jakieś konkretne firmy? Jak deski się...

Szkola podstawowa (44 odpowiedzi)

Witam poprosze o opinie o szkole podstawowej i nauczycielach w Baninie , syn od września ma...